Watykan nie kontroluje swoich oświadczeń

Rzecz­nik pra­so­wy Sto­li­cy Apo­stol­skiej ksiądz Fede­ri­co Lom­bar­di przy­znał w czwar­tek w roz­mo­wie z dzien­ni­ka­rzem La Cro­ix, że Waty­kan nie kon­tro­lu­je obie­gu infor­ma­cji i powi­nien popra­wić spo­sób komu­ni­ka­cji kon­tro­wer­syj­nych oświad­czeń.

Spra­wą, któ­ra zaszko­dzi­ła ostat­nio Waty­ka­no­wi było oczy­wi­ście zdję­cie eks­ko­mu­ni­ki z wyświę­co­nych bez zgo­dy papie­ża bisku­pów schi­zma­tyc­kie­go Brac­twa świę­te­go Piu­sa X. Ksiądz Lom­bar­di powie­dział, że w takiej sytu­acji, kie­dy wia­do­mo, że spra­wa będzie gorą­cym tema­tem medial­nym powin­ny być przy­go­to­wa­ne szcze­gó­ło­we wyja­śnie­nia. Dodał też, że urzęd­ni­ków waty­kań­skich, odpo­wie­dzial­nych za roz­mo­wy z Brac­twem obcho­dzi­ły głów­nie poglą­dy jego obec­ne­go zwierzch­ni­ka bisku­pa Ber­nar­da Fel­laya a pomi­nię­to poglą­dy pozo­sta­łych bisku­pów w tym Wil­liam­so­na.

Ksiądz Lom­bar­di uwa­ża też, że nowo­cze­sny prze­kaz może spra­wiać trud­no­ści, gdyż Waty­kan wyda­je duże róż­nych oświad­czeń, któ­re są oce­nia­ne wyłącz­nie przez spe­cja­li­stów w kon­tek­ście tego cze­go doty­czą.