Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Wielkanocne orędzie bp. Marka S. Hansona


Dla wie­lu nam współ­cze­snych, przy­szłość wyda­je się nie mieć nadziei. Czas bie­gnie, a nasze życie wyglą­da na spa­ra­li­żo­wa­ne cier­pie­niem i smut­kiem. Szu­ka­my wła­ści­we­go kie­run­ku, ale nie wie­my kogo naśla­do­wać i w któ­rym kie­run­ku podą­żać. Czy to samo mogło się zda­rzyć kobie­tom, któ­re w wiel­ka­noc­ny pora­nek sta­nę­ły przed gro­bem Jezu­sa? – zasta­na­wia się w wiel­ka­noc­nym orę­dziu bp Mark S. Han­son, zwierzch­nik Kościo­ła Ewa­n­ge­­li­c­ko-Lute­­ra­ń­skie­­go w Ame­ry­ce, pre­zy­dent Świa­to­wej Fede­ra­cji Lute­rań­skiej. „Weszły więc do gro­bu […]


Dla wie­lu nam współ­cze­snych, przy­szłość wyda­je się nie mieć nadziei. Czas bie­gnie, a nasze życie wyglą­da na spa­ra­li­żo­wa­ne cier­pie­niem i smut­kiem. Szu­ka­my wła­ści­we­go kie­run­ku, ale nie wie­my kogo naśla­do­wać i w któ­rym kie­run­ku podą­żać. Czy to samo mogło się zda­rzyć kobie­tom, któ­re w wiel­ka­noc­ny pora­nek sta­nę­ły przed gro­bem Jezu­sa? – zasta­na­wia się w wiel­ka­noc­nym orę­dziu bp Mark S. Han­son, zwierzch­nik Kościo­ła Ewan­ge­lic­ko-Lute­rań­skie­go w Ame­ry­ce, pre­zy­dent Świa­to­wej Fede­ra­cji Lute­rań­skiej.

„Weszły więc do gro­bu i ujrza­ły mło­dzień­ca, sie­dzą­ce­go po pra­wej stro­nie, ubra­ne­go w bia­łą sza­tę; i bar­dzo się prze­stra­szy­ły. Lecz on rzekł do nich: Nie bój­cie się! Szu­ka­cie Jezu­sa z Naza­re­tu, ukrzy­żo­wa­ne­go; powstał, nie ma Go tu. Oto miej­sce, gdzie Go zło­ży­li. Lecz idź­cie, powiedz­cie Jego uczniom i Pio­tro­wi: Idzie przed wami do Gali­lei, tam Go ujrzy­cie, jak wam powie­dział”. (Mk 16:5–7)

Na krót­ko przed tym, kobie­ty opu­ści­ły rodzin­na Gali­leę aby iść za Jezu­sem. Natchnio­ne Jego sło­wem, zdzi­wio­ne Jego czy­na­mi, napeł­nio­ne nadzie­ją, poru­sza­ne jego mowa­mi o nad­cho­dzą­cym cier­pie­niu i śmier­ci, podą­ża­ły za Nim dzień po dniu, a On szedł naprzód. Dotar­li do punk­tu, któ­ry wyda­je się koń­cem dro­gi – osta­tecz­ne­go miej­sca odpo­czyn­ku zarów­no dla Jezu­sa, jak i ich nadziei – zim­nej gro­ty zbu­do­wa­nej dla łez i ciszy.

Alarm! Grób jest otwar­ty. Prze­ma­wia tajem­ni­czy posła­niec. W gro­bie pobrzmie­wa dobra nowi­na i obiet­ni­ca! W koń­cu ich podróż wca­le nie dobie­gła koń­ca. Jezus zno­wu idzie dalej, wciąż wyzna­cza dro­gę. Kobie­ty wysła­no, aby powia­do­mi­ły innych uczniów, że pora wyru­szyć w nowa podróż, tym razem do Gali­lei – ojczy­zny, któ­ra nie jest już domem, któ­ra wyda­je się dziw­nie obca, któ­rą pokry­wa świa­tło zmar­twych­wsta­nia.

Ukrzy­żo­wa­ny i Zmar­twych­wsta­ły tak­że pro­wa­dzi nas. Nawet teraz Chry­stus nie pozwa­la nam stać w miej­scu nawo­łu­jąc do podą­ża­nia dro­gą krzy­żo­wą, pro­wa­dząc nas nie na obrze­ża świa­ta, a pro­sto do ser­ca swo­je­go cier­pie­nia. Nawet teraz Jezus nie pozwa­la nam stać w miej­scu mówiąc, że śmierć nie ma ostat­nie­go sło­wa, że Zmar­twych­wsta­ły żyje i nawo­łu­je nas, aby podą­żyć za Nim.

Jak ina­czej wyglą­da każ­dy dzień i każ­dy kąt tego świa­ta, jeśli spoj­rzy­my na nie pamię­ta­jąc, że Chry­stus tu był. Każ­de cier­pie­nie, pomył­ka i nie­spra­wie­dli­wość wypy­cha nas z cie­nia pro­sto w ramio­na bole­snej kon­klu­zji: tu, dokład­nie tu, prze­by­wał Ukrzy­żo­wa­ny. Świa­tło, w któ­rym widzi­my chry­stu­so­wą obec­ność, pada na nas wła­śnie pod­czas Wiel­ka­no­cy: prze­peł­nio­ne obiet­ni­cą, życiem, pło­ną­ce miło­ścią Boga, któ­ry wszyst­ko odno­wił. Zosta­li­śmy obda­rze­ni świa­tem boga­tym w donio­słość i życie, któ­re są świę­tym zawo­ła­niem.

Bo Ukrzy­żo­wa­ny zmar­twych­wstał. Chry­stus zapra­sza nas, aby za nim podą­żać!

+ Mark S. Han­son, biskup Kościo­ła Ewan­ge­lic­ko-Lute­rań­skie­go w Ame­ry­ce, pre­zy­dent Świa­to­wej Fede­ra­cji Lute­rań­skiej.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.