Wielki Post bez cyfrowych urządzeń
- 5 marca, 2009
- przeczytasz w 2 minuty
Kościół rzymskokatolicki we Włoszech zachęca swoich wiernych, by w czasie Wielkiego Postu zrezygnowali lub ograniczyli używanie komórek, laptopów i innych cyfrowych urządzeń, bez których nie mogą się na co dzień obejść. To pierwszy mały krok, by przypomnieć sobie o znaczeniu prawdziwych międzyludzkich relacji, a nie tych wirtualnych, argumentują przedstawiciele włoskiego Kościoła. Duszpasterze diecezji Modeny, Bari i innych miast radzą, by zastanowić się w okresie Wielkiego Postu nad używaniem iPod’a, radia w samochodzie czy surfowaniem […]
Kościół rzymskokatolicki we Włoszech zachęca swoich wiernych, by w czasie Wielkiego Postu zrezygnowali lub ograniczyli używanie komórek, laptopów i innych cyfrowych urządzeń, bez których nie mogą się na co dzień obejść. To pierwszy mały krok, by przypomnieć sobie o znaczeniu prawdziwych międzyludzkich relacji, a nie tych wirtualnych, argumentują przedstawiciele włoskiego Kościoła.
Duszpasterze diecezji Modeny, Bari i innych miast radzą, by zastanowić się w okresie Wielkiego Postu nad używaniem iPod’a, radia w samochodzie czy surfowaniem po Internecie. Prowadzona jest też akcja, by w każdy piątek Czasu Pasyjnego nie wysyłać smsów.
Jej celem jest również zwrócenie uwagi na konflikt w Kongo, gdzie przedmiotem sporu jest kontrola nad kopalniami koltanu (kolumbit tantalit). Minerał ten jest wykorzystywany przy produkcji telefonów komórkowych. Diecezja Modeny pisze w swoim oświadczeniu: powinniśmy pamiętać, że nasze działania i styl życia mają wpływ na to, co dzieje się w innych krajach.Z kolei księża z diecezji turyńskiej zniechęcają wiernych do oglądania telewizji. W jednej z parafii w Trento można dostać kalendarz z różnymi propozycjami, co można robić w Wielkim Poście, by w oczekiwaniu na śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa trochę zmienić swoje zwyczaje. Oto niektóre z propozycji: jeździć na rowerze lub komunikacją miejską zamaiast samochodem, nie śmiecić, zacząć segregowac odpadki. Jednakże, jak przypomina ksiądz Giancarlo Angelo Andreis, wszystkie te działania mają sens, jeśli robimy to z przekonania i dla własnych potrzeb. Jeśli korzystanie ze zdobyczy najnowszych technologii jest naszym kaprysem, to abstynencja od tego na jakiś czas jest wskazana, jeśli jednak używamy jej w pracy, nie ma sensu robienie sobie postu od komórki czy samochodu, mówi duchowny.