Zakończyła się V. Konferencja Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów

31 maja, mszą w sank­tu­arium maryj­nym w Apa­re­ci­da w Bra­zy­lii, zakoń­czy­ła się V. Ogól­na Kon­fe­ren­cja Epi­sko­pa­tów Ame­ry­ki Łaciń­skiej i Kara­ibów. Pod­czas kon­fe­ren­cji pra­so­wej nie­któ­rzy z jej uczest­ni­ków doko­na­li pod­su­mo­wa­nia obrad. Dzień wcze­śniej przy­ję­to doku­ment koń­co­wy Kon­fe­ren­cji, ale jego ogło­sze­nie nastą­pi dopie­ro po zatwier­dze­niu go przez papie­ża Bene­dyk­ta XVI.

„Jeste­śmy zado­wo­le­ni z Kon­fe­ren­cji w Apa­re­ci­da. Jej wynik jest nad­zwy­czaj­ny”, oświad­czył pod­czas kon­fe­ren­cji arcy­bi­skup Tegu­ci­gal­pa w Hon­du­ra­sie, kar­dy­nał Oscar Andrés Rodrígu­ez Mara­dia­ga. Dodał, że tema­tem prze­wod­nim doku­men­tu koń­co­we­go jest to,“aby wBo­guw­szy­scy mie­li życie. Pra­gnie­my potwier­dzić naszą soli­dar­ność z ubo­gi­mi i chce­my to czy­nić nie tyl­ko w teo­rii, ale i w prak­ty­ce” — stwier­dził Mara­dia­ga.

Pre­fekt Kon­gre­ga­cji ds. Ducho­wień­stwa, bra­zy­lij­ski kar­dy­nał Clau­dio Hum­mes, zga­dza się z kar­dy­na­łem z Hon­du­ra­su i uzna­je koń­co­wy doku­ment za prze­ło­mo­wy. „Minę­ło 15 lat od San­to Domin­go. W tym cza­sie wie­le się zmie­ni­ło. Kościół rów­nież się zmie­nił. Doku­ment jest nowych tchnie­niem dla Kościo­ła”, powie­dział pod­czas wywia­du Hum­mes.

Nato­miast dla bra­zy­lij­skie­go kar­dy­na­ła Geral­do Majel­la Agne­lo, arcy­bi­sku­pa Salva­do­ru w sta­nie Bahia, naj­waż­niej­szym efek­tem Kon­fe­ren­cji była jed­ność jej uczest­ni­ków. Według nie­go pod­czas poprzed­nich czte­rech Kon­fe­ren­cji widać było, jak uczest­ni­cy byli prze­ję­ci róż­ny­mi aspek­ta­mi misji Kościo­ła. Pod­czas V. Kon­fe­ren­cji każ­dy z uczest­ni­ków włą­czył się zaś w przy­go­to­wa­nie koń­co­we­go doku­men­tu. Bisku­pi odpo­wie­dzie­li tym samym na prze­sła­nie Ewan­ge­lii, któ­re nakie­ro­wa­ne jest na bliź­nie­go. Według kar­dy­na­ła, widać było w tej wspól­nej pra­cy bisku­pów, podyk­to­wa­nej tro­ską o bied­nych, praw­dzi­wą komunię.Dokument został podzie­lo­ny na trzy czę­ści, dzie­sięć roz­dzia­łów i na 570 para­gra­fów. W jego opra­co­wa­niu na nowo przy­ję­tą, odrzu­co­ną na IV Kon­fe­ren­cji w San­to Domin­go, meto­dę: „Ujrzeć-Osą­dzić-Dzia­łać”. Ponow­nie rów­nież, pomię­dzy inny­mi tema­ta­mi, laty­no­scy bisku­pi zaję­li się Pod­sta­wo­wy­mi Wspól­no­ta­mi Kościel­ny­mi (CEBs) i pomo­cą ubo­gim jako prio­ry­te­to­wym dzia­ła­niem kościo­ła. Doku­ment poru­sza tak­że kwe­stię Ama­zo­nii, lud­no­ści indiań­skiej i murzyń­skiej, bez­ro­bo­cia, migra­cji, cho­rych i osób star­szych oraz bez­dom­nych dzieci.Według kar­dy­na­ła Agne­lo wyzwa­nie dla dzi­siej­szej ewan­ge­li­za­cji do któ­rej wezwa­ny jest Kościół to: subiek­ty­wizm, indy­wi­du­alizm, kon­sump­cjo­nizm i rela­ty­wizm.

Kar­dy­nał Hum­mes pod­czas kon­fe­ren­cji pra­so­wej stwier­dził, że to ubo­dzy są uprzy­wi­le­jo­wa­ny­mi adre­sa­ta­mi doku­men­tu i dzia­łań kościo­ła. „To do nich powin­ni­śmy pójść na pierw­szym miej­scu”, oświad­czył waty­kań­ski pre­fekt. „Iść do ubo­gie­go, wes­przeć go, być z nim soli­dar­nym, to jest poli­ty­ka w szer­szym zna­cze­niu. Ewan­ge­li­za­cji nie moż­na oddzie­lić od pomo­cy bliź­nie. (…) Pra­gnie­my ze wszyst­kich sił pomóc aby w naszych kra­jach został wyeli­mi­no­wa­ny głód i anal­fa­be­tyzm”, dodał kar­dy­nał Hum­mes.

Duchow­ny stwier­dził rów­nież, że waż­ną meto­dą, aby dotrzeć do nie­prak­ty­ku­ją­cych kato­li­ków, będzie wyj­ście do nich, pój­ście do ich wła­snych domów i miesz­kań. Dla Hum­me­sa wol­ność reli­gij­na jest pod­sta­wo­wą zasa­dą i dla­te­go nie ma mowy o wej­ściu w kon­flikt z nie­ka­to­li­ka­mi, ale kato­li­cy mają pra­wo pój­ścia do wszyst­kich oby­wa­te­li swo­ich kra­jów z prze­sła­niem Ewan­ge­lii.

Czy­taj wię­cej:

:: Ekumenizm.pl: Bene­dykt XVI w Bra­zy­lii