Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Zamordowany pastor


W ostat­ni pią­tek póź­nym wie­czo­rem został zamor­do­wa­ny w Gwa­te­ma­li 48 let­ni pastor zie­lo­no­świąt­ko­we­go Kościo­ła Zbo­rów Bożych(Asam­ble­as de Dios en Guate­ma­la), Feli­pe Toj. Do wyda­rze­nia doszło pomię­dzy osie­dla­mi Amaya i Cana­ve­ra­les, w San­ta Lucía Cot­zu­mal­gu­apa, Escu­in­tla. Pastor wra­cał do domu po nabo­żeń­stwie, gdy nagle zrów­nał się z jego samo­cho­dem inny samo­chód kolo­ru bia­łe­go. Duchow­ny zmniej­szył pręd­kość i otwo­rzył szy­bę, chcąc dowie­dzieć się o co cho­dzi i wów­czas otrzy­mał pro­sto w twarz kil­ka […]


W ostat­ni pią­tek póź­nym wie­czo­rem został zamor­do­wa­ny w Gwa­te­ma­li 48 let­ni pastor zie­lo­no­świąt­ko­we­go Kościo­ła Zbo­rów Bożych(Asam­ble­as de Dios en Guate­ma­la), Feli­pe Toj. Do wyda­rze­nia doszło pomię­dzy osie­dla­mi Amaya i Cana­ve­ra­les, w San­ta Lucía Cot­zu­mal­gu­apa, Escu­in­tla. Pastor wra­cał do domu po nabo­żeń­stwie, gdy nagle zrów­nał się z jego samo­cho­dem inny samo­chód kolo­ru bia­łe­go. Duchow­ny zmniej­szył pręd­kość i otwo­rzył szy­bę, chcąc dowie­dzieć się o co cho­dzi i wów­czas otrzy­mał pro­sto w twarz kil­ka kul.

Poli­cja uwa­ża, że zbrod­nia była dobrze zapla­no­wa­na, gdyż mor­der­cy wie­dzie­li o cza­sie i miej­scu prze­jaz­du pasto­ra, któ­ry zazwy­czaj wła­śnie tą polną dro­gą skra­cał sobie odle­głość pomię­dzy kościo­łem i swo­im domem. Mor­der­cy wyko­rzy­sta­li rów­nież ciem­ność i miej­sce nie­za­miesz­ka­łe. Dro­ga na kto­rej doszło do mor­der­sta prze­bie­ga przez plan­ta­cję trzci­ny cukro­wej.

Wier­ni zbo­ru pasto­ra Toja powie­dzie­li, że prak­tycz­nie codzien­nie pastor prze­jeż­dżał wła­śnie tą dro­gą. Dali rów­nież świa­dec­two, że pastor był czło­wie­kiem bar­dzo lubia­nym, powa­ża­nym i odda­nym wspól­no­cie. Poli­cja dotych­czas nie zła­pa­ła mor­der­ców.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.