Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Zamordowany w Iraku Koreańczyk był chrześcijańskim misjonarzem


Porwa­ny 17. i zamor­do­wa­ny 21. czerw­ca przez zwią­za­nych z Al Qaida eks­tre­mi­stów muzuł­mań­skich oby­wa­tel Korei Połu­dnio­wej, został ofi­cjal­nie ziden­ty­fi­ko­wa­ny jako 33 let­ni pro­te­stanc­ki misjo­narz i tłu­macz języ­ka arab­skie­go o nazwi­sku Kim Sun-il. Sun nale­żał do Kore­ań­skie­go Kościo­ła Seu­lu i jego gorą­cym pra­gnie­niem było zawsze gło­sze­nie Ewan­ge­lii Jezu­sa muzuł­ma­nom z Bli­skie­go Wscho­du. To dla­te­go nauczył się języ­ka arab­skie­go, aby z jed­nej stro­ny móc utrzy­my­wać swo­ją misję pra­cu­jąc […]


Porwa­ny 17. i zamor­do­wa­ny 21. czerw­ca przez zwią­za­nych z Al Qaida eks­tre­mi­stów muzuł­mań­skich oby­wa­tel Korei Połu­dnio­wej, został ofi­cjal­nie ziden­ty­fi­ko­wa­ny jako 33 let­ni pro­te­stanc­ki misjo­narz i tłu­macz języ­ka arab­skie­go o nazwi­sku Kim Sun-il. Sun nale­żał do Kore­ań­skie­go Kościo­ła Seu­lu i jego gorą­cym pra­gnie­niem było zawsze gło­sze­nie Ewan­ge­lii Jezu­sa muzuł­ma­nom z Bli­skie­go Wscho­du.

To dla­te­go nauczył się języ­ka arab­skie­go, aby z jed­nej stro­ny móc utrzy­my­wać swo­ją misję pra­cu­jąc jako tłu­macz, ale przede wszyst­kim by móc gło­sić muzuł­ma­nom Sło­wo Boże. Poza języ­kiem arab­skim, miał też ukoń­czo­ne stu­dia z angli­sty­ki, teo­lo­gii i z misjo­lo­gii. Pocho­dził z bied­nej rodzi­ny, więc by stu­dio­wać i przy­go­to­wać się do misji musiał rze­czy­wi­ście wło­żyć w swo­ją pra­cę wiel­ki wysi­łek. Jego ojciec skoń­czył nie­daw­no 70 lat i Kim Sun-li miał w pla­nie odwie­dze­nie Korei, aby móc uczest­ni­czyć w uro­dzi­nach ojca.

W Ira­ku pozo­sta­ją licz­nie inni chrze­ści­jań­scy misjo­na­rzy, któ­rzy przy­by­li tam ofi­cjal­nie jako pra­cow­ni­cy nauko­wi, a w rze­czy­wi­sto­ści, mają gło­sić Sło­wo Boże. Dwóch z nich obec­nie znaj­du­je się w wię­zie­niu.

W wywia­dzie udzie­lo­nym pro­gra­mo­wi „Hap­py Day” w Radiu Armo­nía, pastor Roo, z Kore­ań­skie­go Kościo­ła w Chi­le, wezwał chrze­ści­jan z Chi­le, aby modli­li się za rodzi­nę i Kościół zamor­do­wa­ne­go w Ira­ku misjo­na­rza kore­ań­skie­go. „Oni znaj­du­ją się w wiel­kim smut­ku, ale pomi­mo to nie ist­nie­je lęk, bowiem nadej­dzie wiel­kie oży­wie­nie”- powie­dział wzru­szo­ny pastor Roo.

W chwi­li obec­nej na całym świe­cie pra­cu­je oko­ło 10 tysię­cy kore­ań­skich misjo­na­rzy. W Chi­le ośmiu z nich współ­pra­cu­je z lokal­nym Kościo­łem w sto­li­cy, w San­tia­go, a trzech innych jest misjo­na­rza­mi na połu­dniu kra­ju.

W obro­nie pamię­ci misjo­na­rza Kima

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.