Zjednoczony Kościół Chrystusa w kryzysie finansowym

Zjed­no­czo­ny Kościół Chry­stu­sa (Uni­ted Church of Christ — UCC), dru­gi naj­więk­szy ame­ry­kań­ski kościół o tra­dy­cji ewan­ge­lic­ko — refor­mo­wa­nej znaj­du­je się w naj­więk­szym kry­zy­sie od swe­go powsta­nia 47 lat temu. Jeże­li zła kon­dy­cja finan­so­wa kościo­ła nie zosta­nie poko­na­na w 2004 roku, defi­cyt budże­to­wy wynie­sie 3,5 milio­na dola­rów, by do 2007 osią­gnąć nie­bo­tycz­ną kwo­tę 33 milio­nów dola­rów. Już teraz zwol­nio­no ponad 25 pra­cow­ni­ków cen­tra­li kościel­nej oraz obcię­to wydat­ki na nie­któ­re pro­gra­my o 40%.

Przy­czy­ny kło­po­tów

Defi­cyt finan­so­wy jest spo­wo­do­wa­ny kil­ko­ma czyn­ni­ka­mi. Po pierw­sze, w wyni­ku rece­sji i zmniej­szo­nych zysków z inwe­sty­cji kościo­ła, zma­la­ły tym samym jego docho­dy — pro­blem ten doty­czy wszyst­kich kościo­łów chrze­ści­jań­skich w USA. Po dru­gie rece­sja wpły­nę­ła tak­że na zmniej­szo­ne dat­ki wier­nych: pod­czas gdy wier­ni Kościo­ła Połu­dnio­wych Bap­ty­stów zosta­wia­ją na tacy śred­nio 2,03% swo­ich docho­dów, to wier­ni UCC już tyl­ko 1,67% docho­dów. Takie głów­ne przy­czy­ny kry­zy­su poda­je gru­dnio­wy numer Uni­ted Church News.

Są jed­nak i inne, nie poda­wa­ne przez to cza­so­pi­smo. Po pierw­sze, od 1965 roku w UCC spa­da sys­te­ma­tycz­nie licz­ba wier­nych. UCC liczy obec­nie 1 360 000 wier­nych, pod­czas gdy w 1965 roku liczył ich ponad 2 100 000. I choć do UCC przy­stę­pu­ją nowe para­fie i wier­ni, to jed­nak ich licz­ba cią­gle nie rów­no­wa­ży licz­by para­fii z nie­go wystę­pu­ją­cych: i tak w deka­dzie 1991–2001 z UCC wystą­pi­ło lub wyklu­czo­no 364 para­fie, pod­czas gdy wstą­pi­ło lub powo­ła­no 144 nowych para­fii. I cho­ciaż ostat­nio trend ten powo­li wyha­mo­wu­je, zło­śli­wi kry­ty­cy UCC doda­ją, że kto miał z nie­go wystą­pić już daw­no wystą­pił, to jed­nak czyn­nik demo­gra­ficz­ny trze­ba brać pod uwa­gę. Wresz­cie po dru­gie, wśród wier­nych kościo­ła coraz mniej­szą gru­pę sta­no­wią zamoż­ni bia­li wier­ni, pod­czas gdy inne gru­py raso­we rosną. Tym samym więc UCC pła­ci finan­so­wą cenę otwar­cie się na gru­py spo­łecz­nie zmar­gi­na­li­zo­wa­ne i nie­za­moż­ne: Laty­no­si, Azja­ci, homo­sek­su­ali­ści, cho­rzy na AIDS.

Moż­li­we roz­wią­za­nia

Zgro­ma­dzo­ny w paź­dzier­ni­ku ubie­głe­go roku na spo­tka­niu w Cle­evland (Ohio) Zarząd Kościo­ła naszki­co­wał plan napra­wy finan­sów kościo­ła. Przedew­szyst­kim, wezwa­no wier­nych UCC by zwięk­szy­li daro­wi­zny na rzecz kościo­ła o 140 milio­nów dola­rów rocz­nie, tak by w 2007 roku jego docho­dy prze­kro­czy­ły 1 miliard dola­rów. Jed­no­cze­śnie UCC zde­cy­do­wał się roz­wi­nąć nową kam­pa­nię rekla­mo­wą, podob­ną do tych jakie prze­pro­wa­dzi­li ostat­nio meto­dy­ści i angli­ka­nie, któ­ra ma zapo­znać opi­nię spo­łecz­ną ze Zjed­no­czo­nym Kościo­łem Chry­stu­sa. Mul­ti­me­dial­na kam­pa­nia (pra­sa, radio, tel­wi­zja, inter­net, książ­ki, koszul­ki, kub­ki etc.) pod hasłem „Bóg cią­gle prze­ma­wia! Nigdy nie sta­wiaj krop­ki, tam gdzie Bóg posta­wił prze­ci­nek” uzy­ska­ła entu­zja­stycz­ne recen­zje i spo­ta­kła się z pozy­tyw­nym oddźwię­kiem wier­nych kościo­ła, co nie zawsze się zda­rza. Ma ona trwać dwa lata i kosz­to­wać 2,5 milio­na dola­rów. Pozo­sta­je mieć nadzie­ję, że Zjed­no­czo­ny Kościół Chry­stu­sa wyj­dzie z tego kry­zy­su wzmoc­nio­ny i goto­wy jesz­cze odważ­niej gło­sić świa­tu Dobrą Nowi­nę!

Zjed­no­czo­ny Kościół Chry­stu­sa

Maga­zyn SR: Zjed­no­czo­ny Kościół Chry­stu­sa

Kama­pa­nia: „Bóg cią­gle prze­ma­wia”