Rozmowy

Abp Wielgus wyrzeka się skruchy?


Abp Sta­ni­sław Wiel­gus zaprze­czył infor­ma­cjom jako­by miał zło­żyć fał­szy­wą przy­się­gę na ręce nun­cju­sza apo­stol­skie­go, abp. Józe­fa Kowal­czy­ka. Arcy­bi­skup senior prze­ka­zał tak­że KAI kopię tek­stu przy­się­gi, któ­rą zło­żył nun­cju­szo­wi 2 grud­nia 2006 r. i pod­kre­ślił, że treść tej przy­się­gi w cało­ści pod­trzy­mu­je. Pro­blem pole­ga tyl­ko na tym, że treść tej przy­się­gi jest sprzecz­na z tre­ścia ape­lu, jaki abp Wiel­gus wysto­so­wał do wier­nych archi­die­ce­zji war­szaw­skiej 6 stycz­nia. 2 […]


Abp Sta­ni­sław Wiel­gus zaprze­czył infor­ma­cjom jako­by miał zło­żyć fał­szy­wą przy­się­gę na ręce nun­cju­sza apo­stol­skie­go, abp. Józe­fa Kowal­czy­ka. Arcy­bi­skup senior prze­ka­zał tak­że KAI kopię tek­stu przy­się­gi, któ­rą zło­żył nun­cju­szo­wi 2 grud­nia 2006 r. i pod­kre­ślił, że treść tej przy­się­gi w cało­ści pod­trzy­mu­je. Pro­blem pole­ga tyl­ko na tym, że treść tej przy­się­gi jest sprzecz­na z tre­ścia ape­lu, jaki abp Wiel­gus wysto­so­wał do wier­nych archi­die­ce­zji war­szaw­skiej 6 stycz­nia.

2 grud­nia abp Sta­ni­sław Wiel­gus napi­sał:


“Przy­się­gam na Boga w Trój­cy Świę­tej Jedy­ne­go, że w cza­sie spo­tkań i roz­mów, któ­re pro­wa­dzi­łem z przed­sta­wi­cie­la­mi mili­cji i wywia­du, w związ­ku z moimi wyjaz­da­mi za gra­ni­cę w latach sie­dem­dzie­sią­tych XX wie­ku — nigdy nie wystę­po­wa­łem prze­ciw Kościo­ło­wi, nie uczy­ni­łem też, ani nie powie­dzia­łem nic złe­go prze­ciw duchow­nym i świec­kim oso­bom”.


5 stycz­nia napi­sał zaś:


“Sze­ro­ko opu­bli­ko­wa­ne w ostat­nich dniach w mediach, a pocho­dzą­ce z Insty­tu­tu Pamię­ci Naro­do­wej rapor­ty ówcze­snej poli­cji poli­tycz­nej, z któ­ry­mi zapo­zna­ła mnie Komi­sja Histo­rycz­na Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski mówią w znacz­nej mie­rze o tym, cze­go ode mnie ocze­ki­wa­no czy mi suge­ro­wa­no. Nie mówią jed­nak o tym, w jakim stop­niu tym zale­ce­niom się pod­da­łem. Wska­zu­ją na to, że sta­ra­łem się nie wypeł­niać suge­ro­wa­nych mi pole­ceń. Zada­niem histo­ry­ków jest w dal­szym cią­gu to wyja­śniać. Do nie­któ­rych spraw odnio­słem się w oświad­cze­niu prze­ka­za­nym pra­sie 5 stycz­nia br. Nie wiem czy prze­ka­za­ne mi przez Komi­sję Histo­rycz­ną doku­men­ty są jedy­ne, czy poja­wią się jesz­cze inne, ale dziś z całym prze­ko­na­niem stwier­dzam, że nie dono­si­łem na niko­go ani niko­go nie sta­ra­łem się skrzyw­dzić.


Samym fak­tem tego uwi­kła­nia skrzyw­dzi­łem jed­nak Kościół.


Skrzyw­dzi­łem go ponow­nie kie­dy w ostat­nich dniach w obli­czu roz­go­rącz­ko­wa­nej kam­pa­nii medial­nej zaprze­czy­łem fak­tom tej współ­pra­cy. Wysta­wi­ło to na szwank wia­ry­god­ność wypo­wie­dzi ludzi Kościo­ła, w tym rów­nież soli­da­ry­zu­ją­cych się ze mną Księ­ży Bisku­pów. Wiem, że dla wie­lu z Was, Bra­cia i Sio­stry, to minię­cie się z praw­dą sta­no­wi fakt nie mniej bole­sny, niż tam­to uwi­kła­nie się z przed wie­lu laty”.


War­to zatem posta­wić pyta­nie: któ­ra z tych wypo­wie­dzi jest praw­dzi­wa? Czy skru­cha z 5 stycz­nia nie jest unie­waż­nio­na przez dzi­siej­sze pod­trzy­ma­nie wypo­wie­dzi z 2 grud­nia? I wresz­cie: dla­cze­go kolej­ne brnię­cie w pół­praw­dy, ćwierć­praw­dy czy wręcz nie­praw­dy? Czy sumie­nie księ­dza arcy­bi­sku­pa nie dostrze­ga sprzecz­no­ści mię­dzy kolej­ny­mi oświad­cze­nia­mi? Nie wiem, ale wiem jed­no modli­twa jest tu koniecz­na!!!

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.