Moja wiedza jest porażająca
- 18 sierpnia, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski powtórzył w wywiadzie dla tygodnika Przekrój, że nie da się zastraszyć pogróżkom i sankcjami kanonicznymi, i ujawni wszystkich znanych mu agentów w sutannach. Twierdzi, że jego wiedza nt. współpracy księży z komunistycznym reżimem jest porażająca. We wrześniu ks. Isakowicz-Zaleski złoży do druku książkę, która ukaże się w wydawnictwie Znak.Duchowny powiedział, że zabezpieczył się na wypadek, gdyby ktoś uniemożliwił mu publikację materiałów nt. tajnych współpracowników SB w Kościele. Ujawnił, że były naciski na jego osobę, aby […]
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski powtórzył w wywiadzie dla tygodnika Przekrój, że nie da się zastraszyć pogróżkom i sankcjami kanonicznymi, i ujawni wszystkich znanych mu agentów w sutannach. Twierdzi, że jego wiedza nt. współpracy księży z komunistycznym reżimem jest porażająca. We wrześniu ks. Isakowicz-Zaleski złoży do druku książkę, która ukaże się w wydawnictwie Znak.
Duchowny powiedział, że zabezpieczył się na wypadek, gdyby ktoś uniemożliwił mu publikację materiałów nt. tajnych współpracowników SB w Kościele. Ujawnił, że były naciski na jego osobę, aby w przygotowywanej książce nie ukazały się pewne nazwisk, szczególnie tych ludzi Kościoła, którzy znajdowali się w otoczeniu metropolity krakowskiego kardynała Karola Wojtyły, a później Jana Pawła II.
Z danych, jakie posiada ks. Isakowicz-Zaleski wynika, że na współpracę godzili się księża skłóceni ze swoimi przełożonymi lub kolegami z innych parafii, bądź też ci, którzy chcieli uzyskać paszport lub byli szantażowani za złamanie dyscypliny celibatu. Wszystkie materiały potwierdzają, że nawet najbardziej zdemoralizowani agenci odmawiali pracownikom bezpieki ujawnienie tajemnicy spowiedzi.