Rozmowy

Radykalne nawrócenie — od ateistki do chrześcijanki


Sara Miles przez wie­le lat swe­go życia była dzien­ni­kar­ką, pisa­ła dla poczyt­nych ame­ry­kań­skich perio­dy­ków. Ponad­to była szczę­śli­wą ate­ist­ką, dum­ną, zado­wo­lo­ną z życia, spo­glą­da­ją­cą pobłaż­li­wie na wyznaw­ców każ­dej reli­gii. Nie potrze­bo­wa­łam żad­ne­go Boga – wspo­mi­na. Dziś nale­ży do Kościo­ła Epi­sko­pal­ne­go USA. Anga­żu­je się w licz­ne akcje cha­ry­ta­tyw­ne, orga­ni­zu­je pomoc mate­rial­ną w San Fran­ci­sco w ramach zało­żo­nej przez sie­bie orga­ni­za­cji St. Geo­r­gy­’s Food Pan­try. Nale­ży do para­fii […]


Sara Miles przez wie­le lat swe­go życia była dzien­ni­kar­ką, pisa­ła dla poczyt­nych ame­ry­kań­skich perio­dy­ków. Ponad­to była szczę­śli­wą ate­ist­ką, dum­ną, zado­wo­lo­ną z życia, spo­glą­da­ją­cą pobłaż­li­wie na wyznaw­ców każ­dej reli­gii. Nie potrze­bo­wa­łam żad­ne­go Boga – wspo­mi­na. Dziś nale­ży do Kościo­ła Epi­sko­pal­ne­go USA. Anga­żu­je się w licz­ne akcje cha­ry­ta­tyw­ne, orga­ni­zu­je pomoc mate­rial­ną w San Fran­ci­sco w ramach zało­żo­nej przez sie­bie orga­ni­za­cji St. Geo­r­gy­’s Food Pan­try. Nale­ży do para­fii św. Grze­go­rza z Nys­sy, o któ­rej już infor­mo­wa­li­śmy na łamach EAI.

W wywia­dzie dla agen­cji infor­ma­cyj­nej San Fran­ci­sco, SFGate.com, Miles przy­zna­ła, że od nawró­ce­nia czu­je się bar­dziej zain­te­re­so­wa­na ludź­mi. Wiel­kim odkry­ciem było pra­gnie­nie nie­sie­nia pomo­cy oso­bom obcym. Pod­kre­śla, że przed­tem nie wie­rzy­ła, iż kie­dyś spra­wiać jej będzie radość modli­twa lub pozdra­wia­nie kogoś “Z Bogiem”. Jej kon­wer­sja nastą­pi­ła po tym, gdy powo­do­wa­na cie­ka­wo­ścią weszła na mszę odpra­wia­ną w para­fii epi­sko­pal­nej. Zosta­ła wte­dy do koń­ca. Pyta­na, czy moment przy­ję­cia komu­nii był tą chwi­lą, któ­ra zade­cy­do­wa­ła o nawró­ce­niu, odpo­wia­da, iż kon­wer­sja nie była dla niej fak­tem jed­no­ra­zo­wym, lecz pro­ce­sem, któ­ry wciąż nie dobiegł koń­ca. Jestem głę­bo­ko prze­ko­na­na, że nawra­ca­nie się to pro­ces cią­gły. Nie wie­rzę w zmia­ny typu ‘kie­dyś byłem ślep­cem, dziś widzę’ — mówi Miles.

Dzien­ni­kar­ka zazna­cza, iż pięk­na litur­gii nie trak­tu­je jako powód zbli­że­nia do Kościo­ła i prze­ko­na­nia o gło­szo­nej przez nie­go teo­lo­gii. Widzę wyraź­ną gra­ni­ce mię­dzy este­ty­ką a teo­lo­gią — stwier­dza. Ta sama praw­da jest prze­ka­zy­wa­na przez róż­ne sty­le poboż­no­ści oraz form litur­gicz­nych. Sara Miles wyzna­je, iż ołtarz nie jest narzę­dziem w ręku Kościo­ła, w związ­ku z tym, dusz­pa­ste­rze nie mają pra­wa mówić, kto jest godzien, a kto nie przyj­mo­wać Eucha­ry­stię. Ołtarz jest miej­scem, wokół któ­re­go zbie­ra się Kościół, tym­cza­sem uobec­nia się na nim sam Bóg zapra­sza­ją­cy każ­de­go czło­wie­ka.

Kon­tro­wer­sję wokół nawró­ce­nia Sary Miles wywo­łu­je fakt, iż od czter­na­stu lat żyje w związ­ku z kobie­tą. Na pyta­nie, czy nie widzi w aktyw­nym homo­sek­su­ali­zmie sprzecz­no­ści z chrze­ści­jań­ską ety­ką przy­zna­je, iż oce­nia homo­sek­su­alizm jako spra­wę nie­ła­twą, ale nie czu­je się odrzu­co­na przez Boga oraz Kościół. Widzi nadzie­ję w tym, iż sze­reg zaka­zów i naka­zów w tra­dy­cji jude­ochrze­ści­jań­skiej odno­si­ły się do kon­kret­nej sytu­acji, w któ­rej znaj­do­wa­li się adre­sa­ci Sło­wa Boże­go. Rela­cja ludzi i Boga to dia­log – twier­dzi Miles – a owo­ca­mi tego dia­lo­gu może być odkry­cie homo­sek­su­ali­zmu jako nie rodzą­ce­go ryzy­ka potę­pie­nia ani nie sta­no­wią­ce­go prze­szko­dy dla reli­gij­no­ści chrze­ści­jań­skiej.

Nie­daw­no Sara Miles wyda­ła książ­kę pt.: “Weź­cie ten chleb – rady­kal­ne nawró­ce­nie” (Take this bre­ad – a radi­cal conver­sion) poświę­co­ną Kościo­ło­wi otwar­te­mu, w któ­rej szcze­gó­ło­wo opi­su­je swo­je nawró­ce­nie oraz ducho­wość.

:: Link: Ofi­cjal­na stro­na Sary Miles z frag­men­ta­mi książ­ki “Take this bre­ad”

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.