Rozmowy

Rydzyk nie reprezentuje katolicyzmu Jana Pawła II — a biskupi?


W auten­tycz­nym kato­li­cy­zmie nie ma miej­sca na anty­se­mi­tyzm. Jestem prze­ko­na­ny, że mło­dzi Pola­cy są wystar­cza­ją­co inte­li­gent­ni, aby wie­dzieć, że ojciec Rydzyk nie repre­zen­tu­je kato­li­cy­zmu Jana Paw­ła II – powie­dział w wywia­dzie dla dzi­siej­sze­go “Dzien­ni­ka” Geo­r­ge Weigel, zna­ny teo­log ame­ry­kań­ski i bio­graf Jana Paw­ła II. Nie jest to kato­li­cyzm dyna­micz­nej orto­dok­sji, oraz zde­cy­do­wa­ne­go zaan­ga­żo­wa­nia spo­łecz­ne­go i kul­tu­ro­we­go – dodał. Teo­log wyra­ził nadzie­ję, że Rydzyk otrzy­ma od swo­ich zwierzch­ni­ków moż­li­wość wyco­fa­nia się z życia publicz­ne­go […]


W auten­tycz­nym kato­li­cy­zmie nie ma miej­sca na anty­se­mi­tyzm. Jestem prze­ko­na­ny, że mło­dzi Pola­cy są wystar­cza­ją­co inte­li­gent­ni, aby wie­dzieć, że ojciec Rydzyk nie repre­zen­tu­je kato­li­cy­zmu Jana Paw­ła II – powie­dział w wywia­dzie dla dzi­siej­sze­go “Dzien­ni­ka” Geo­r­ge Weigel, zna­ny teo­log ame­ry­kań­ski i bio­graf Jana Paw­ła II. Nie jest to kato­li­cyzm dyna­micz­nej orto­dok­sji, oraz zde­cy­do­wa­ne­go zaan­ga­żo­wa­nia spo­łecz­ne­go i kul­tu­ro­we­go – dodał.

Teo­log wyra­ził nadzie­ję, że Rydzyk otrzy­ma od swo­ich zwierzch­ni­ków moż­li­wość wyco­fa­nia się z życia publicz­ne­go i zasta­no­wi się nad swo­im sumie­niem. Według Weigla wpły­wy redemp­to­ry­sty są prze­ce­nia­ne, o czym świad­czy top­nie­ją­ca licz­ba słu­cha­czy Radia Mary­ja, i są one sztucz­nie gene­ro­wa­ne poprzez nie­pro­por­cjo­nal­ne zain­te­re­so­wa­nie, jakie media oka­zu­ją redemp­to­ry­ście.


Komen­tarz


Ina­czej niż w przy­pad­ku nie­daw­ne­go komen­ta­rza o. Woj­cie­cha Jędrze­jew­skie­go OP, chciał­bym, aby Geo­r­ge Weigel miał cał­ko­wi­tą rację. Z pew­no­ścią nie myli się co do dia­gno­zy kato­li­cy­zmu Rydzy­ka, jed­nak oba­wiam się, że jego opty­mizm, doty­czą­cy male­ją­cych wpły­wów dyrek­to­ra toruń­skiej roz­gło­śni jest prze­sad­ny. To praw­da, że coraz mniej osób słu­cha Radia Mary­ja, jed­nak wyda­je się, że nie­za­leż­nie od licz­by słu­cha­czy o wpły­wy Rydzy­ka na bie­żą­cą poli­ty­kę dba­ją nie media, ale wpły­wo­wi człon­ko­wie Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski. To oni auto­ry­zu­ją i uwia­ry­god­nia­ją Rydzy­ka, to oni pono­szą głów­ną odpo­wie­dzial­ność za samo­wo­lę, bez­kar­ność i znie­sma­cze­nie, któ­re wywo­łu­je Rydzyk. Nie ogra­ni­cza się już ono do gra­nic wspól­no­ty rzym­sko­ka­to­lic­kiej, ale pola­ry­zu­je nastro­je w całym spo­łe­czeń­stwie i znie­chę­ca ludzi szu­ka­ją­cych Ewan­ge­lii do Kościo­ła. Nie­ste­ty to nie­któ­rzy bisku­pi, bawiąc się zaku­li­so­wo w demiur­gów kolej­nej koali­cji rzą­do­wej, naj­bar­dziej zain­te­re­so­wa­ni są wpły­wa­mi Rydzy­ka, ponie­waż na fali jego popu­lar­no­ści rów­nież i ich wpły­wy, tak­że poli­tycz­ne, sta­ją się czę­ścią Real­po­li­tik.


Andrzej Lep­per bez zaże­no­wa­nia mówi o udzia­le bisku­pów w nego­cja­cjach mię­dzy PiS a LiS, a ci nawet nie faty­gu­ją się z choć­by for­mal­nym demen­ti. Naj­wy­raź­niej bisku­pi wciąż nie mogą sobie zna­leźć miej­sca we współ­cze­snej Pol­sce. Naucza­nie Jana Paw­ła II sta­ło się list­kiem figo­wym dla par­ty­ku­lar­nych ambi­cji poli­tycz­nych hie­rar­chów, dla któ­rych waż­niej­sza jest obro­na czło­wie­ka publicz­nie nawo­łu­ją­ce­go do euta­na­zji, popu­la­ry­zu­ją­ce­go anty­se­mi­tyzm i nie­na­wiść wobec ina­czej myślą­cych. Apo­lo­gia Rydzy­ka pre­zen­to­wa­na przez spo­rą część hie­rar­chii niczym nie róż­ni się od żenu­ją­cej pro­pa­gan­dów­ki par­tyj­nej z tym tyl­ko, że ubra­na jest w reli­gij­ne fra­ze­sy. Naj­gor­sze w tym wszyst­kim jest chy­ba to, że bisku­pi dosko­na­le zda­ją sobie spra­wę z tego, iż oni i RM są czę­ścią poli­tycz­nej stra­te­gii Jaro­sła­wa Kaczyń­skie­go, jed­nak nie dzie­je się to bez ich zgo­dy. Pyta­nie tyl­ko, co oni z tego mają?


Dariusz Bruncz


:: Ekumenizm.pl: Cesa­rzo­wi, co cesar­skie

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.