Rozmowy

Wynaturzenie kultury — nowy Kulturkampf w Niemczech?


Jesz­cze nie uci­chły gło­sy kry­ty­ki pod adre­sem kar­dy­na­ła Joachi­ma Meisne­ra, doty­czą­ce nowe­go witra­ża w kate­drze koloń­skiej, któ­ry według hie­rar­chy bar­dziej pasu­je do mecze­tu niż kościo­ła, a już poja­wił się nowy kon­flikt z metro­po­li­tą koloń­skim w roli głów­nej. Meisner zna­lazł się pod ostrza­łem mediów, poli­ty­ków oraz nie­któ­rych dostoj­ni­ków kościel­nych po tym, jak pod­czas otwar­cia nowe­go muzeum die­ce­zjal­ne­go (zdj.) powie­dział, że tam, gdzie kul­tu­ra zosta­je ode­rwa­na od Boga, to wów­czas […]


Jesz­cze nie uci­chły gło­sy kry­ty­ki pod adre­sem kar­dy­na­ła Joachi­ma Meisne­ra, doty­czą­ce nowe­go witra­ża w kate­drze koloń­skiej, któ­ry według hie­rar­chy bar­dziej pasu­je do mecze­tu niż kościo­ła, a już poja­wił się nowy kon­flikt z metro­po­li­tą koloń­skim w roli głów­nej. Meisner zna­lazł się pod ostrza­łem mediów, poli­ty­ków oraz nie­któ­rych dostoj­ni­ków kościel­nych po tym, jak pod­czas otwar­cia nowe­go muzeum die­ce­zjal­ne­go (zdj.) powie­dział, że tam, gdzie kul­tu­ra zosta­je ode­rwa­na od Boga, to wów­czas kult sta­je się skost­nia­ły w swo­im rytu­ali­zmie, a kul­tu­ra pod­le­ga wyna­tu­rze­niu, tra­cąc swój śro­dek.

Sło­wa hie­rar­chy wywo­ła­ły burzę w nie­miec­kiej pra­sie, przede wszyst­kim z powo­du fra­zy o wyna­tu­rze­niu (entar­ten) kul­tu­ry, któ­rą, jak słusz­nie zauwa­żo­no, posłu­gi­wa­li się ide­olo­dzy nazi­zmu w okre­sie III Rze­szy, pięt­nu­jąc sztu­kę, któ­ra nie słu­ży­ła naro­do­wo-socja­li­stycz­nej spra­wie. Archi­die­ce­zja sta­now­czo odrzu­ci­ła kry­ty­kę pod adre­sem kar­dy­na­ła, pod­kre­śla­jąc, że wyry­wa­nie z całe­go kon­tek­stu wypo­wie­dzi jed­ne­go wyra­zu, na pod­sta­wie któ­re­go zarzu­ca się metro­po­li­cie naro­do­wo­so­cja­li­stycz­ne myśle­nie, jest w naj­wyż­szym stop­niu nie­upraw­nio­ne.

Kar­dy­na­ła Meisne­ra ostro skry­ty­ko­wa­li publi­cy­ści na łamach dzien­ni­ka DIE WELT oraz innych gazet, a tak­że cha­dec­ki wice­mi­ni­ster edu­ka­cji w Pół­noc­nej Nad­re­nii-West­fa­lii, Hans-Hein­rich Gros­se-Broc­khoff. Z kolei Meisner pod­kre­ślił w wywia­dzie dla radia die­ce­zjal­ne­go, że jego wypo­wiedź ozna­cza­ła tyl­ko to, że jeśli roze­rwie się sztu­kę i kul­tu­rę, to wów­czas oby­dwie pono­szą szko­dę. Ordy­na­riusz die­ce­zji Rot­ten­burg-Stut­t­gart, bp Gebhard Fürst wyra­ził zro­zu­mie­nie dla inten­cji kar­dy­na­ła Meisne­ra, jed­nak zazna­czył rów­nież, że reli­gij­na głę­bia sztu­ki nie może być zre­du­ko­wa­na do tego, czy roz­po­zna­wal­ny jest w niej wyraź­ne wyzna­nie wia­ry, a sam ter­min wyna­tu­rze­nia był zbęd­ny.

Kar­dy­nał wyja­śnia i ubo­le­wa

Dzi­siej­sze wyda­nie Frank­fur­ter All­ge­me­ine Zeitung (FAZ) publi­ku­je wyja­śnie­nia kar­dy­na­ła Meisne­ra, w któ­rym duchow­ny wyra­ził ubo­le­wa­nie z tego, iż uży­te przez nie­go sło­wo dopro­wa­dzi­ło do takich nie­po­ro­zu­mień.

Hie­rar­cha argu­men­tu­je, że poprzez fakt wcie­le­nia Syna Boże­go każ­dy czło­wiek dotknię­ty i kształ­to­wa­ny jest przez blask Boga, stąd też wiel­kim wyna­tu­rze­niem czło­wie­ka jest stan bra­ku iden­ty­fi­ka­cji z Bogiem, zapo­mnie­nie Boga, któ­ry spra­wia, że czło­wiek żyje bez Boga lub sta­je się nawet anty-bogiem, co widać choć­by w histo­rii XX wie­ku. Odno­sząc się do kon­tro­wer­syj­ne­go poję­cia “wyna­tu­rze­nia” kar­dy­nał Meisner dodał, że odniósł się w ten spo­sób do wszyst­kich form tota­li­tar­nych kul­tur i chciał je opi­sać ich wła­snym słow­ni­kiem i tym samym zde­ma­sko­wać. – Przy­zna­ję jed­nak, że poję­cie to nie było dla sen­su mojej wypo­wie­dzi koniecz­ne – napi­sał.

Komen­tarz

Sło­wa kar­dy­na­ła Meisne­ra zosta­ły wypo­wie­dzia­ne pod­czas inau­gu­ra­cji muzeum die­ce­zjal­ne­go. Meisner jako ordy­na­riusz archi­die­ce­zji wygło­sił oko­licz­no­ścio­we prze­mó­wie­nie, odno­sząc się przede wszyst­kim do uro­czy­sto­ści Pod­wyż­sze­nia Krzy­ża Św., któ­rą Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki wte­dy obcho­dził i na kan­wie roz­wa­żań o krzy­żu, (nie)obecności Boga w świe­cie wypo­wie­dział sło­wo, któ­re tak bar­dzo nie spodo­ba­ło się komen­ta­to­rom, a któ­re doty­czy­ło kwe­stii reli­gij­nej. Jestem cie­kaw, czy tabu­ny dzien­ni­ka­rzy będą teraz cho­dzić na każ­dą homi­lię kar­dy­na­ła Meisne­ra (zna­ne­go prze­cież z ostre­go języ­ka) i czy nadej­dzie taki czas, kie­dy kar­dy­na­ła oskar­żą o fana­tyzm reli­gij­ny, gdy ten (lub jaki­kol­wiek inny duchow­ny) powie, że poza Chry­stu­sem nie ma zba­wie­nia, że tyl­ko poprzez Krzyż, a więc Ewan­ge­lię o śmier­ci i zmar­twych­wsta­niu Chry­stu­sa czło­wiek może dostą­pić zba­wie­nia.

Moż­na się spie­rać o to, czy rze­czy­wi­ście tzw. kul­tu­ra oświe­ce­nio­wa pro­wa­dzi do wyna­tu­rze­nia, jed­nak szczy­tem bra­ku dobrej woli jest zarzu­ca­nie kard. Meisne­ro­wi naro­do­wo­so­cja­li­stycz­ne­go myśle­nia, cood kil­ku dni czy­nią naj­róż­niej­si komen­ta­to­rzy. Naj­wy­raź­niej każ­dy chrze­ści­ja­nin, któ­ry odwa­ży się­na jed­no­znacz­ne sło­wa, doty­czą­ce ducho­we­go fun­da­men­tu­Eu­ro­py, musi się liczyć z bru­tal­ny­mi ata­ka­mi oświe­co­nych Europejczyków.Meisner powie­dział, że euro­pej­ska kul­tu­ra coraz czę­ściej­za­po­mi­na o Bogu i miał stu­pro­cen­to­wą rację, szcze­gól­nie jeśli docho­dzi do sytu­acji, w któ­rych w imię per­wer­syj­nie­poj­mo­wa­nej­wol­no­ści sło­wa Euro­pa pod­ci­na wła­sne korze­nie­dr­wiąc z Boga, eks­po­nu­jąc pro­wo­ka­cyj­ne “dzie­ła sztu­ki”, któ­re zamiast zapra­szać do dia­lo­gu — obrażają,zamiast budo­wać — nisz­czą, zamia­ste­du­ko­wać- pro­wa­dzą do pola­ry­za­cji i nihilizmu.Przykładów jest wie­le.

Dariusz Bruncz

:: Peł­ny tekst wystą­pie­nia kard. Meisne­ra

:: Ekumenizm.pl: Nad­reń­ski spór o witraż w kate­drze

foto: erzbistum-koeln.de

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.