Kościoły krytykują włoski rząd i Watykan w sprawie Eluany Englaro

W spra­wie Elu­any Engla­ro, wło­ski rząd, za zgo­dą par­la­men­tu i przy popar­ciu hie­rar­chów kato­lic­kich wydał dekret spe­cjal­ny mają­cy zaka­zać leka­rzom z Udi­ne pomo­cy w zakoń­cze­niu jej życia. Wie­le kościo­łów chrze­ści­jań­skich we Wło­szech ostro potę­pi­ło dzia­ła­nia rzą­du i poli­ty­ków wło­skich w spra­wie Elu­any Engla­ro. Pod­pi­sa­nia dekre­tu odma­wia też Pre­zy­dent Repu­bli­ki.

“Dzia­ła­nia rzą­du i par­la­men­tu wło­skie­go napeł­nia­ją nas żywym zdzi­wie­niem i nie­po­ko­jem — stwier­dził prze­wod­ni­czą­cy Fede­ra­cji Kościo­łów ewan­ge­lic­kich we Wło­szech (FCEI) ks. prof. Dome­ni­co Masel­li — z jed­nej stro­ny wyda­je się dekret mają­cy powstrzy­mać leka­rzy z Udi­ne i zatem pod­trzy­my­wać dalej bio­lo­gicz­ne życie Elu­any Engla­ro, z dru­giej zaś doko­nu­je się w par­la­men­cie kolej­ne­go kro­ku, pozba­wia­ją­ce­go dostę­pu do opie­ki medycz­nej imi­gran­tów bez ure­gu­lo­wa­ne­go sta­tu­su, któ­rzy z oba­wy przed zade­nun­cjo­wa­niem przez leka­rza, będą ryzy­ko­wa­li swo­im życiem.

Obie decy­zje są moral­nie błęd­ne — doda­je Masel­li — ponie­waż doko­na­ne w imię abs­trak­cyj­nej zasa­dy ide­olo­gicz­nej: życia i bez­pie­czeń­stwa. Nad abs­trak­cyj­ne ide­olo­gicz­ne zasa­dy woli­my, my ewan­ge­li­cy, przed­ło­żyć prak­ty­kę miło­ści i współ­czu­cia. Miłość i współ­czu­cie dla Elu­any i dla jej woli; miłość i współ­czu­cie dla przy­chod­niów, któ­rzy żyją pomię­dzy nami i któ­rym, kie­dy puka­ją do naszych drzwi, chrze­ści­ja­nin nie może odmó­wić ani wej­ścia ani ser­ca”.

W podob­nie nega­tyw­ny spo­sób odnio­sła się do decy­zji rzą­du ks. Maria Bona­fe­de, mode­ra­tor­ka Kościo­ła wal­den­sów. “Wraz z poka­zem siły, któ­ry pod­po­wie­dzia­ły i któ­re­go żąda­ły hie­rar­chie waty­kań­skie — oświad­czy­ła ks. Bona­fe­de — rząd pod­jął kro­ki, któ­re nisz­czą świec­kość pań­stwa i lek­ce­wa­żą wolę oso­by i jej rodzi­ny. Po raz kolej­ny, w imię pew­nej ode­rwa­nej zasa­dy bio­lo­gicz­nej naru­sza się zasa­dę współ­czu­ją­cej miło­ści w odnie­sie­niu do czło­wie­ka, któ­ry — zmu­szo­ny do bio­lo­gicz­nej egzy­sten­cji, któ­ra nie ma nic wspól­ne­go z łaską życia w spo­łecz­no­ści — pro­si o śmierć z god­no­ścią.

Dzi­siaj Wło­chy pła­cą nie­wy­obra­żal­ną cenę poli­tycz­nej sile kościo­ła kato­lic­kie­go. To jest nie­do­bry dzień dla tych, — tak­że kato­li­ków — któ­rzy nie zga­dza­ją się na kli­nicz­na ety­kę narzu­co­na przez hie­rar­chie waty­kań­skie: od dzi­siaj, kie­dy siłą pra­wa narzu­ca się wybór, któ­ry winien pozo­stać wybo­rem sumie­nia jed­nost­ki ludz­kiej, wszy­scy jeste­śmy mniej wol­ni”.

Fede­ra­cja ewan­ge­lic­kich Kościo­łów we Wło­szech sku­pia Kościo­ły lute­rań­skie, refor­mo­wa­ne (wal­den­si), bap­ty­stycz­ne, zie­lo­no­świąt­ko­we i wol­ne we Wło­szech.

:: Z miło­ścią ku czło­wie­ko­wi — Elu­ana Engla­ro

(NEV-CS09)