Wspieranie jedności to cel nowego zwierzchnika ukraińskich grekokatolików

Wybra­ny w poprzed­nim mie­sią­cu nowy zwierzch­nik Ukra­iń­skie­go Kościo­ła Gre­ko­ka­to­lic­kie­go arcy­bi­skup wyż­szy Świa­to­sław Szew­czuk spo­tkał się papie­żem Bene­dyk­tem XVI w Rzy­mie. Arcy­bi­skup wie­rzy, że został wybra­ny pomi­mo mło­de­go wie­ku po to by wspie­rać jed­ność mię­dzy Kościo­ła­mi oraz chrze­ści­ja­na­mi.

I taki cel — a nie usta­no­wie­nie Ukra­iń­skie­go Kościo­ła Grec­ko­ka­to­lic­kie­go patriar­cha­tem — będzie mu przy­świe­cał w cza­sie posłu­gi. Na Ukra­inie — nie­pod­le­głej od 20 lat — oprócz mniej­szo­ścio­we­go Kościo­ła grec­ko­ka­to­lic­kie­go ist­nie­ją aż 3 Kościo­ły sku­pia­ją­ce pra­wo­sław­nych oby­wa­te­li Ukra­iny: jeden któ­ry utrzy­mu­je komu­nię z Rosyj­skim Kościo­łem Pra­wo­sław­nym, jeden patriar­cha­tu kijow­skie­go oraz Auto­ke­fa­licz­ny Ukra­iń­ski Kościół Pra­wo­sław­ny. Przed­sta­wi­cie­le wszyst­kich trzech byli obec­ni na intro­ni­za­cji arcy­bi­sku­pa wyż­sze­go Świa­to­sła­wa Szew­czu­ka, któ­ra odby­ła się 27 mar­ca.

Prio­ry­te­tem dla nowe­go arcy­bi­sku­pa wyż­sze­go jest ewan­ge­li­za­cja. W wywia­dzie udzie­lo­nym dzien­ni­ka­rzom w Rzy­mie po pry­wat­nym spo­tka­niu z papie­żem Bene­dyk­tem XVI, któ­re mia­ło miej­sce 31 mar­ca arcy­bi­skup Szew­czuk mówił też jak waż­na dla wschod­nich chrze­ści­jan jest litur­gia.

Mówił też o tym, że jego wiek nie szo­ku­je wier­nych jego Kościo­ła gdyż więk­szość posłu­gu­ją­cych w nim księ­ży jest w wie­ku oko­ło 35 lat. Według arcy­bi­sku­pa taki nie­co­dzien­ny dla kato­li­ków odse­tek mło­dych księ­ży nie jest spo­wo­do­wa­ny fak­tem iż w Koście­le grec­ko­ka­to­lic­kim księż­mi mogą zostać żona­ci męż­czyź­ni lecz poszu­ki­wa­niem sil­nych war­to­ści po upad­ku komu­ni­zmu gdyż zako­ny, któ­re wyma­ga­ją celi­ba­tu od kan­dy­da­tów są rów­nie peł­ne jak semi­na­ria akcep­tu­ją­ce żona­tych. Dla­te­go zda­niem arcy­bi­sku­pa wyż­sze­go moż­li­wość bycia żona­tym księ­dzem nie jest głów­ną przy­czy­ną wzro­stu lub spad­ku powo­łań do kapłań­stwa, gdyż te pocho­dzą od Boga.