Opinie

Co definiuje chrześcijaństwo? 11. Zgromadzenie Ogólne ELCA


W pónoc­no­ame­ry­kań­skim Min­ne­apo­lis roz­po­czę­ło się 17 sierp­nia Jede­na­ste Zgro­ma­dze­nie ELCA. Ponad tysiąc dele­ga­tów zapo­zna­ło się z głów­ny­mi zało­że­nia­mi pro­po­no­wa­ne­go sta­no­wi­ska spo­łecz­ne­go Kościo­ła, zaty­tu­ło­wa­ne­go: „Ludz­ka sek­su­al­ność: dar i zaufa­nie”. Doku­ment ten opie­ra się na czte­rech zało­że­niach. Pierw­sze z nich mówi, iż we współ­cze­snym chrze­ści­jań­stwie nie ist­nie­je jed­no­myśl­ność co do zasad­ni­czych prawd wia­ry, a tym bar­dziej kwe­stii etycz­nych. Po dru­gie, misja Kościo­ła jest waż­niej­sza niż pogo­dze­nie róż­nic doty­czą­cych sek­su­al­no­ści. […]


W pónoc­no­ame­ry­kań­skim Min­ne­apo­lis roz­po­czę­ło się 17 sierp­nia Jede­na­ste Zgro­ma­dze­nie ELCA. Ponad tysiąc dele­ga­tów zapo­zna­ło się z głów­ny­mi zało­że­nia­mi pro­po­no­wa­ne­go sta­no­wi­ska spo­łecz­ne­go Kościo­ła, zaty­tu­ło­wa­ne­go: „Ludz­ka sek­su­al­ność: dar i zaufa­nie”. Doku­ment ten opie­ra się na czte­rech zało­że­niach. Pierw­sze z nich mówi, iż we współ­cze­snym chrze­ści­jań­stwie nie ist­nie­je jed­no­myśl­ność co do zasad­ni­czych prawd wia­ry, a tym bar­dziej kwe­stii etycz­nych.

Po dru­gie, misja Kościo­ła jest waż­niej­sza niż pogo­dze­nie róż­nic doty­czą­cych sek­su­al­no­ści. Trze­cie z zało­żeń gło­si, że chrze­ści­ja­nie win­ni z prze­ko­na­niem prze­ciw­sta­wiać się trak­to­wa­niu sek­su­al­no­ści i niczym towa­ru na ryn­ku. Ostat­nie zało­że­nie doty­czy nad­mier­ne­go akcen­to­wa­nia upraw­nień jed­no­stek w sfe­rze sek­su­al­no­ści kosz­tem wspól­ne­go dobra. W naj­bliż­szych dniach toczyć się będzie dys­ku­sja nad wymie­nio­nym doku­men­tem oraz nad regu­la­cja­mi umoż­li­wia­ją­cy­mi w ELCA ordy­no­wa­nie gejów i les­bi­jek, a tak­że bło­go­sła­wie­nie par jed­no­pł­cio­wych. Wśród uczest­ni­ków zgro­ma­dze­nia ist­nie­je znacz­na roz­bież­ność poglą­dów w oma­wia­nych kwe­stiach. Robert Ben­ne z Vir­gi­nii, sprze­ci­wia­ją­cy się przy­ję­ciu sta­no­wi­ska spo­łecz­ne­go na temat sek­su­al­no­ści stwier­dził, że per­spek­ty­wa, jaką przy­ję­li jego auto­rzy jest z zało­że­nia zła. „Sło­wo Boże nie powin­no być pod­da­wa­ne gło­so­wa­niu”, powie­dział Ben­ne.

Skraj­nie odmien­ne sta­no­wi­sko zapre­zen­to­wał ks. John Sten­dahl z Nowej Anglii. Z prze­ję­ciem opi­sał on tro­skli­wość, z jaką para gejów opie­ko­wa­ła się swo­ją, umie­ra­ją­cą na raka mózgu, adop­to­wa­ną cór­ką. Ks. Sten­dahl przy­wo­łał postać Jezu­sa jako tego, któ­ry sprze­ci­wił­by się ludziom odno­szą­cym się do par gejow­skich jako odra­ża­ją­cych bądź złych. Sytu­acja, któ­ra ma miej­sce w ELCA przy­po­mi­na rze­czy­wi­stość Kościo­ła Epi­sko­pal­ne­go z tą róż­ni­cą, że o ile w ramach Wspól­no­ty Angli­kań­skiej podej­mo­wa­ne są wysił­ki na rzecz utrzy­ma­nia jej jed­no­ści prze­ja­wia­ją­cej się m.in. w kwe­stiach wia­ry i moral­no­ści, o tyle nie widać ana­lo­gicz­nych wysił­ków ze stro­ny Świa­to­wej Fede­ra­cji Lute­rań­skiej.

Angli­ka­nie, dla któ­rych Kościół jest czymś wię­cej niż sto­wa­rzy­sze­nie lub fede­ra­cja, zabie­ga­ją o jed­ność Wspól­no­ty pod­no­sząc wątek Kościo­ła Powszech­ne­go. Nasu­wa to na myśl auto­iden­ty­fi­ka­cję angli­ka­ni­zmu jako „refor­mo­wa­ne­go kato­li­cy­zmu”, któ­ry jest orga­nicz­nie zwią­za­ny z kato­li­cy­zmem i pra­wo­sła­wiem z jed­nej stro­ny, zaś z pro­te­stan­ty­zmem z dru­giej.

Róż­ni­ce, któ­re ujaw­nia­ją się wśród lute­ra­nów z USA skła­nia­ją do posta­wie­nia pyta­nia o to, co będzie defi­nio­wa­ło lute­ra­nizm w naj­bliż­szej przy­szło­ści? Na ile roz­bież­no­ści np. co do tego czym jest mał­żeń­stwo (i ana­lo­gicz­nie, kobie­cość i męskość) mogą być twór­cze dla życia Kościo­ła i wia­ry jego człon­ków, na ile zaś mogą one ową wia­rę gasić? Czy to, co w jed­nej czę­ści świa­ta ucho­dzi za prze­jaw odcho­dze­nia od ducha Ewan­ge­lii może być jed­no­cze­śnie uwa­ża­ne za reali­za­cję prze­sła­nia Jezu­sa w dru­giej?

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.