Opinie

Czas na konkrety: modlitwę i pomoc!


Po bestial­skim zama­chu ter­ro­ry­stycz­nym na kościół kop­tyj­ski w Aleksan­drii, chrze­ści­ja­nie z Bli­skie­go Wscho­du, bła­ga­ją chrze­ści­jań­ski świat o pomoc. Do tego wezwa­nia dołą­cza­ją się chrze­ści­ja­nie z Azji i Afry­ki. Ich głos wpraw­dzie sły­szal­ny, nie wywo­łu­je aż takiej fali zro­zu­mie­nia i obu­rze­nia jak eks­ce­sy z kary­ka­tu­ra­mi Maho­me­ta opu­bli­ko­wa­ny­mi przez jeden z duń­skich dzien­ni­ków. Potrzeb­ne są zde­cy­do­wa­ne dzia­ła­nia, a do takich nie­wąt­pli­wie nale­ży soli­dar­na modli­twa wszyst­kich wyznaw­ców Chry­stu­sa oraz legal­ne środ­ki naci­sku. Nie­co mozol­nie nastę­pu­ją reak­cję […]


Po bestial­skim zama­chu ter­ro­ry­stycz­nym na kościół kop­tyj­ski w Aleksan­drii, chrze­ści­ja­nie z Bli­skie­go Wscho­du, bła­ga­ją chrze­ści­jań­ski świat o pomoc. Do tego wezwa­nia dołą­cza­ją się chrze­ści­ja­nie z Azji i Afry­ki. Ich głos wpraw­dzie sły­szal­ny, nie wywo­łu­je aż takiej fali zro­zu­mie­nia i obu­rze­nia jak eks­ce­sy z kary­ka­tu­ra­mi Maho­me­ta opu­bli­ko­wa­ny­mi przez jeden z duń­skich dzien­ni­ków. Potrzeb­ne są zde­cy­do­wa­ne dzia­ła­nia, a do takich nie­wąt­pli­wie nale­ży soli­dar­na modli­twa wszyst­kich wyznaw­ców Chry­stu­sa oraz legal­ne środ­ki naci­sku.

Nie­co mozol­nie nastę­pu­ją reak­cję świa­ta na tra­ge­dię chrze­ści­jan w kra­jach muzuł­mań­skich. Zare­ago­wa­ło rów­nież pol­skie MSZ. Holen­der­skie wła­dze pod­ję­ły decy­zję o obję­ciu ochro­ną kop­tyj­skich świą­tyń w tym kra­ju. Kil­ku sze­fów dyplo­ma­cji państw euro­pej­skich chce zape­lo­wac do Unii Euro­pej­skiej o zde­cy­do­wa­ne dzia­ła­nie, nie usta­ją proś­by papie­ża Bene­dyk­ta XVI, arcy­bi­sku­pa Can­ter­bu­ry Rowa­na Wil­liam­sa oraz eku­me­nicz­ne­go patriar­chy Kon­stan­ty­no­po­la Bar­to­lo­me­usza I. Szcze­gól­nie dra­ma­tycz­ne jest woła­nie o pomoc kop­tyj­skie­go papie­ża, Sze­nu­dy III.

Być może skoń­czy się na dekla­ra­cjach, a nie­zwy­kle trud­na spra­wa zama­chu uto­nie pod lawi­ną innych, łatwiej­szych zagad­nień i bie­żą­cych inte­re­sów. Ale może sta­nie się zupeł­nie odwrot­nie. Cokol­wiek się wyda­rzy war­to pamię­tać, że zamach w Alek­san­drii, a wcze­śniej w Ira­ku, Suda­nie, Nige­rii czy Paki­sta­nie, to nie są poje­dyn­cze eks­ce­sy nie­licz­nych fana­ty­ków. To dra­ma­tycz­na codzien­ność dla wie­lu chrze­ści­jan – i to codzien­ność prze­ży­wa­na w bez­sil­no­ści i poni­że­niu. To nie tyl­ko zama­chy ter­ro­ry­stycz­ne, któ­re zdo­by­wa­ją tym­cza­so­we zain­te­re­so­wa­nie mediów i poli­ty­ków, ale codzien­na poli­ty­ka wyklu­cze­nia, dys­kry­mi­na­cji, nie­na­wi­ści, a nie­kie­dy i mor­derstw, któ­re mało kto zauwa­ża.

Co my – pol­scy chrze­ści­ja­nie — może­my zro­bić? Zbli­ża się Świę­to Obja­wie­nia Pań­skie­go (6 stycz­nia). Zamiast cele­bro­wać nowy dzień wol­ny od pra­cy pod zna­kiem trzech króli/mędrców/magów, war­to pod­kre­ślić jego mniej folk­lo­ry­stycz­ną, a bar­dziej teo­lo­gicz­ną wymo­wę oraz przy­po­mnieć, że jest to świę­to w spo­sób szcze­gól­ny misyj­ne. Mówi nam o nie­zmien­nym obo­wiąz­ku gło­sze­nia Ewan­ge­lii o Jezu­sie Chry­stu­sie wszyst­kim bez wyjąt­ku – muzuł­ma­nom, żydom, wyznaw­com hin­du­izmu, bud­dy­zmu, shin­to­izmu, sikhi­zmu, ale tak­że deistom, nie­wie­rzą­cym i nie na koń­cu nam samym. Niech to świę­to będzie rów­nież eku­me­nicz­nym, chrze­ści­jań­skim świa­dec­twem i wyra­zem soli­dar­no­ści z tymi, któ­rzy zaświad­cza­ją o Chry­stu­sie tam, gdzie naj­wy­raź­niej wyzna­wa­nie w Trój­cy Świę­tej Jedy­ne­go Boga kara­ne jest śmier­cią lub spo­ty­ka się z agre­sją i róż­ny­mi for­ma­mi dys­kry­mi­na­cji.

Modli­twa nie zała­twi pro­ble­mu, ale udzie­li nam siły, a naszym sio­strom i bra­ciom w Chry­stu­sie nadziei, że nie są sami.

Ks. Kazi­mierz Sowa, szef pro­gra­mu religia.tv, napi­sał na Face­bo­oku, że Pola­cy mogli­by wyra­zić swój sprze­ciw wobec tego, co sta­ło się w Egip­cie maso­wym boj­ko­tem egip­skich ośrod­ków wypo­czyn­ko­wych. O swo­im pomy­śle pisze jed­nak pesy­mi­stycz­nie: Mógł­by być (boj­kot – przyp. red), bo — nie­ste­ty — nie wie­rze, że będzie. Naszym Kato­li­kom nie chce się nawet o mszy pomy­śleć jak leżą w tych szar­mach a co dopie­ro pomy­śleć o tych bied­nych ludziach. Ale nie tyl­ko kato­li­kom nie chce się reago­wać na to, co dzie­je się z chrze­ści­jań­ską dia­spo­rą na świe­cie.

Jak na razie mil­czy rów­nież Pol­ska Rada Eku­me­nicz­na, któ­ra w ogó­le rzad­ko kie­dy zabie­ra głos na jaki­kol­wiek temat. Wkrót­ce eku­me­nicz­ny kar­na­wał, a nawet towa­rzy­szą­ca impre­za orga­ni­zo­wa­na przez Kościół Rzym­sko­ka­to­lic­ki pod nazwą Dzień Isla­mu – mam nadzie­ję, że mądre, dia­lo­gicz­ne gło­wy coś wymy­ślą — może wyślą jakiś sygnał, prze­ko­nu­ją­cy, a nie nie­mra­wy komu­ni­kat ustro­jo­ny w ire­ni­stycz­ną nowo­mo­wę.

Chrze­ści­ja­nie w zachod­nio­eu­ro­pej­skich kra­jach, na co dzień trak­to­wa­ni z poczu­ciem wyż­szo­ści przez arcy­chrze­ści­jań­skich Pola­ków, pięt­no­wa­ni za seku­la­ryzm, puste kościo­ły i Bóg jedy­ny raczy wie­dzieć za jakie jesz­cze prze­wi­ny, zare­ago­wa­li natych­miast: w Austrii, Niem­czech, Skan­dy­na­wii, Holan­dii i Fran­cji, a tak­że w innych kra­jach zor­ga­ni­zo­wa­li spon­ta­nicz­nie czu­wa­nia modli­tew­ne, wspól­ne ini­cja­ty­wy eku­me­nicz­ne, zmie­rza­ją­ce do wywo­ła­nia reak­cji wśród poli­tycz­nych decy­den­tów. Nie bra­ku­je rów­nież kon­kret­nych dzia­łań cha­ry­ta­tyw­nych. Myślę i mam nadzie­ję, że tak­że nas – pol­skich chrze­ści­jan – stać na wię­cej.

Dariusz Bruncz

:: Ekumenizm.pl: Naj­krwaw­szy zamach w Egip­cie w cią­gu deka­dy

:: Ekumenizm.pl: Uśpio­ne chrze­ści­jań­stwo dia­lo­gi­zu­je

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.