Opinie

Napletkowy skandal stulecia


Na pierw­szej stro­nie Gazeta.pl czer­wo­ny, biją­cy po oczach napis, infor­mu­ją­cy o skan­da­lu stu­le­cia: arcy­bi­skup Hoser miał zapy­tać ks. Woj­cie­cha Lemań­skie­go o to, czy nie jest obrze­za­ny, o to, czy cza­sem nie jest żydem. Medial­na piel­grzym­ka ks. Lemań­skie­go zato­czy­ła ogrom­ne koło — od waż­nych nie­kie­dy prze­my­śleń, doty­czą­cych in vitro i postu­la­tów zmian w Koście­le, poprzez wol­tę wobec bisku­pa, by następ­nie dotrzeć do anty­se­mi­ty­zmu, spra­wy ludo­bój­stwa rwan­dyj­skie­go i wylą­do­wać na naplet­ku. Ks. Woj­ciech Lemań­ski przy wie­lu słusz­nych uwa­gach […]


Na pierw­szej stro­nie Gazeta.pl czer­wo­ny, biją­cy po oczach napis, infor­mu­ją­cy o skan­da­lu stu­le­cia: arcy­bi­skup Hoser miał zapy­tać ks. Woj­cie­cha Lemań­skie­go o to, czy nie jest obrze­za­ny, o to, czy cza­sem nie jest żydem. Medial­na piel­grzym­ka ks. Lemań­skie­go zato­czy­ła ogrom­ne koło — od waż­nych nie­kie­dy prze­my­śleń, doty­czą­cych in vitro i postu­la­tów zmian w Koście­le, poprzez wol­tę wobec bisku­pa, by następ­nie dotrzeć do anty­se­mi­ty­zmu, spra­wy ludo­bój­stwa rwan­dyj­skie­go i wylą­do­wać na naplet­ku.

Ks. Woj­ciech Lemań­ski przy wie­lu słusz­nych uwa­gach i otwar­tym, zorien­to­wa­nym na czło­wie­ka dusz­pa­ster­stwie posta­no­wił zostać świę­tym mediów, któ­rym — w prze­ci­wień­stwie do nie­go same­go — abso­lut­nie nie zale­ży na dobrym imie­niu Kościo­ła. Lemań­ski kary­ka­tu­ral­nie przy­rów­ny­wa­ny do Lutra stał się nie­ste­ty ofia­rą — w prze­no­śni i dosłow­nie — wła­snej naiw­no­ści i bra­ku roz­trop­no­ści. Po wstęp­nych insy­nu­acjach a la Kar­dy­nał O’Brian, suge­ru­ją­cych abp. Hose­ro­wi nie­wła­ści­we zacho­wa­nia sek­su­al­ne wobec pod­wład­ne­go, wystrze­li­ła medial­na bom­ba: cho­dzi o naple­tek, a więc zaka­mu­flo­wa­ny w pol­skim epi­sko­pa­cie, a już na pew­no w umy­śle abp. Hose­ra anty­se­mi­tyzm.

Nie wiem, czy ks. Lemań­ski mówi praw­dę i wca­le bym się nie zdzi­wił, gdy­by jego wer­sja pozo­sta­ła tyl­ko jego wer­sją. Gdy­by się jed­nak oka­za­ło, że jego wer­sja jest praw­dzi­wa, to z pew­no­ścią sło­wa abp. Hose­ra są co naj­mniej nie na miej­scu, za któ­re powi­nien prze­pro­sić. Nie­ko­niecz­nie w świe­tle kamer, nie­ko­niecz­nie u Moni­ki Olej­nik, czy w TOK FM. Jestem znie­sma­czo­ny całą tą kam­pa­nią i jak­kol­wiek wie­le z tego, co ks. Lemań­ski mówi jest mi bli­skie, to ska­la ata­ku na abp. Hen­ry­ka Hose­ra, któ­ry — nie­ste­ty poza wywia­dem dla KAI — nie usto­sun­ko­wał się (jesz­cze?) do sta­wia­nych mu zarzu­tów (?), ilość inwek­tyw ser­wo­wa­nych przez innych chrze­ści­jan, jest niczym nie­uza­sad­nio­na. Po anty­kle­ry­kal­nej, wręcz w jakiś spo­sób leni­now­sko­po­dob­nej reto­ry­ce zawar­tej w arty­ku­le “New­swe­eka” prze­sta­je mnie dzi­wić ton nie­któ­rych komen­ta­to­rów kościel­nych.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.