Opinie

Nieobywatelskie nieposłuszeństwo redemptorysty


Odmo­wa udzie­le­nia kon­ce­sji Tele­wi­zji Trwam na nada­wa­nie pro­gra­mów na cyfro­wym mul­ti­plek­sie jest skan­da­lem, godzą­cym w wol­ność sło­wa oraz zasa­dę rów­no­ści wobec pra­wa. To śmiesz­ne, że z jed­nej stro­ny impe­rium o. Tade­usza Rydzy­ka owia­ne jest w mediach sła­wą ogrom­ne­go bogac­twa, a z dru­giej odma­wia się kon­ce­sji ze wzglę­du na rze­ko­mą nie­wy­pła­cal­ność sta­cji. Nie­mniej jed­nak ostat­nie sło­wa redep­to­ry­sty wspie­ra­ne przez nie­któ­rych poli­ty­ków pra­wi­cy, aby zaprze­stać pła­ce­nia podat­ków w imię oby­wa­tel­skie­go nie­po­słu­szeń­stwa, […]


Odmo­wa udzie­le­nia kon­ce­sji Tele­wi­zji Trwam na nada­wa­nie pro­gra­mów na cyfro­wym mul­ti­plek­sie jest skan­da­lem, godzą­cym w wol­ność sło­wa oraz zasa­dę rów­no­ści wobec pra­wa. To śmiesz­ne, że z jed­nej stro­ny impe­rium o. Tade­usza Rydzy­ka owia­ne jest w mediach sła­wą ogrom­ne­go bogac­twa, a z dru­giej odma­wia się kon­ce­sji ze wzglę­du na rze­ko­mą nie­wy­pła­cal­ność sta­cji. Nie­mniej jed­nak ostat­nie sło­wa redep­to­ry­sty wspie­ra­ne przez nie­któ­rych poli­ty­ków pra­wi­cy, aby zaprze­stać pła­ce­nia podat­ków w imię oby­wa­tel­skie­go nie­po­słu­szeń­stwa, jest wezwa­niem do demon­ta­żu pań­stwa oby­wa­tel­skie­go, hodo­wa­niem anar­chii i to w cza­sie, w któ­rym poczu­cie oby­wa­tel­skie­go ducha ma klu­czo­we zna­cze­nie.

Tele­wi­zja Trwam wraz z Radiem Mary­ja to jedy­ny o tema­ty­ce reli­gij­nej pro­jekt medial­ny w Pol­sce, któ­ry odniósł suk­ces. I bez wzglę­du na to, czy się zga­dza­my z linią pre­zen­to­wa­ną przez media o. Rydzy­ka, ich suk­ces – mimo wie­lu zawi­ro­wań – jest nie­za­prze­czal­ny. Wier­ni Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go w Pol­sce mają pra­wo do swo­ich mediów nawet, jeśli nie znaj­du­ją one przy­chyl­no­ści kościel­ne­go main­stre­amu, czy rzą­dzą­cych elit. Jed­nak spra­wie Radia Mary­ja szko­dzi ono samo, bo jak ina­czej nazwać wezwa­nia do anty­pań­stwo­we­go dzia­ła­nia okra­da­nia pań­stwa poprzez nie­pła­ce­nie podat­ków. W obec­nej sytu­acji eko­no­micz­nej każ­dy oby­wa­tel – i to nie bez racji – mógł­by ogło­sić wypo­wie­dze­nie oby­wa­tel­skie­go posłu­szeń­stwa, prze­ko­nu­jąc, że pań­stwo nie speł­nia kon­sty­tu­cyj­nych obo­wiąz­ków. Wystar­czy wymie­nić dostęp do służ­by zdro­wia czy bez­płat­nej edu­ka­cji. Każ­dy obu­rzo­ny podat­nik miał­by tysią­ce uza­sad­nio­nych powo­dów, dla któ­rych chciał­by odmó­wić pła­ce­nia podat­ków.

Wypo­wie­dzia­ne sło­wa „kato­li­cy nie powin­ni pła­cić podat­ków” są jaw­nym zama­chem nie tyl­ko na zdro­wy roz­są­dek, ale i na naukę spo­łecz­ną Kościo­ła, w imię któ­re­go o. Tade­usz Rydzyk zda­je się wal­czyć. Pozo­sta­je pyta­nie, czy w tak waż­nej spra­wie spo­łecz­nej, jaką bez wąt­pie­nia są podat­ki, głos zabio­rą bisku­pi. Oba­wiam się, że o ile poglą­dy o. Rydzy­ka nie znaj­du­ją pokla­sku pośród przy­gnia­ta­ją­cej czę­ści spo­łe­czeń­stwa, o tyle nawo­ły­wa­nie, czy nawet ukry­te pod­szep­ty do „nie­pła­ce­nia podat­ków” prze­kro­czyć mogą wszel­kie ide­olo­gicz­no-reli­gij­ne podzia­ły i stać się akcep­to­wal­ną prak­ty­ką dość moc­no roz­po­wszech­nio­ną w nie­któ­rych kra­jach stre­fy euro.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.