Opinie

Tajna teczka biskupa (?)


Eska­lu­je się kon­flikt wokół byłe­go bisku­pa Augs­bur­ga Wal­te­ra Mixy. Do mediów wycie­kły kolej­ne infor­ma­cje, któ­re osła­bia­ją wia­ry­god­ność hie­rar­chy i wzmac­nia­ją spe­ku­la­cje, doty­czą­ce woj­ny na górze w nie­miec­kim Koście­le Rzym­sko­ka­to­lic­kim. Według donie­sień pra­sy, papież Bene­dykt XVI miał pod­jąć decy­zję o przy­ję­ciu dymi­sji Mixy po lek­tu­rze taj­ne­go dossier, dostar­czo­ne­go przez nun­cja­tu­rę w Ber­li­nie, a nie po fał­szy­wych donie­sie­niach o nagan­nym zacho­wa­niu bisku­pa wobec nie­let­nie­go. Tecz­ka ma zawie­rać zezna­nia osób z die­ce­zji […]


Eska­lu­je się kon­flikt wokół byłe­go bisku­pa Augs­bur­ga Wal­te­ra Mixy. Do mediów wycie­kły kolej­ne infor­ma­cje, któ­re osła­bia­ją wia­ry­god­ność hie­rar­chy i wzmac­nia­ją spe­ku­la­cje, doty­czą­ce woj­ny na górze w nie­miec­kim Koście­le Rzym­sko­ka­to­lic­kim. Według donie­sień pra­sy, papież Bene­dykt XVI miał pod­jąć decy­zję o przy­ję­ciu dymi­sji Mixy po lek­tu­rze taj­ne­go dossier, dostar­czo­ne­go przez nun­cja­tu­rę w Ber­li­nie, a nie po fał­szy­wych donie­sie­niach o nagan­nym zacho­wa­niu bisku­pa wobec nie­let­nie­go. Tecz­ka ma zawie­rać zezna­nia osób z die­ce­zji Augs­burg, w tym kil­ku kapła­nów z innych die­ce­zji, o alko­ho­lo­wych eks­ce­sach bisku­pa oraz zbyt­niej zaży­ło­ści z mło­dy­mi kapła­na­mi.

Nie­miec­ka pra­sa publi­ku­je szcząt­ko­we zezna­nia świad­ków, w tym treść roz­mo­wy mię­dzy Mixą a mło­dym księ­dzem, któ­ra mia­ła być pro­wa­dzo­na w cza­sie, gdy Mixa był jesz­cze pro­bosz­czem w bawar­skim Schro­ben­hau­sen. Zezna­nia doty­czą rów­nież domnie­ma­ne­go alko­ho­li­zmu bp. Mixy. Według infor­ma­to­rów biskup miał/ma nad­uży­wać alko­ho­lu, o czym od lat miał wie­dzieć sze­ro­ki krąg osób.

Pogłę­bia­ją­cy się kry­zys wokół spra­wy Mixy, chęt­nie komen­to­wa­nej przez media, poli­ty­ków i przed­sta­wi­cie­li Kościo­ła jest bez­pre­ce­den­so­wy pod każ­dym wzglę­dem. Publi­cy­sta i współ­wy­daw­ca pre­sti­żo­we­go dzien­ni­ka Frank­fur­ter All­ge­me­ine Zeitung (FAZ), Gün­ther Non­nen­ma­cher, że w całej spra­wie nie cho­dzi tyl­ko o celi­bat, pedo­fi­lię i brak odpo­wie­dzial­no­ści. – W insty­tu­cji Kościo­ła, któ­ry powo­ła­ny jest nie tyl­ko do tego, aby zwia­sto­wać wiecz­ne praw­dy, ale tak­że dawać przy­kład świa­tu, co ozna­cza god­ność i przy­zwo­itość, spra­wy mają się naj­wy­raź­niej wca­le nie lepiej niż na przy­kład w par­tiach poli­tycz­nych lub, mówiąc nie­co bar­dziej dra­stycz­nie, w sto­wa­rzy­sze­niu dział­kow­ców, w któ­rym za pomo­cą intryg wal­czy się o przy­wódz­two. Ina­czej trud­no wyja­śnić, jak ta spra­wa mogła wymknąć się spod kon­tro­li i uro­snąć do ran­gi skan­da­lu. Jeśli teraz mówi się, że życie Mixy dale­ki było od tego, jakie przy­stoi bisku­po­wi, i od dłuż­sze­go cza­su wia­do­mo było o tym, to dla­cze­go jego współ­bra­cia dosłow­nie nie oto­czy­li go swo­ją modli­twą? – pyta Non­nen­ma­cher.

Publi­cy­sta sta­wia rów­nież inne pyta­nia: dla­cze­go spra­wa nie wyszła na jaw, gdy Mixa był pro­bosz­czem w Schro­ben­hau­sen i nigdy nic nie wypły­nę­ło na zewnątrz, gdy Wal­ter Mixa był bisku­pem w Eich­stätt, bisku­pem woj­sko­wym i gdy był powo­ły­wa­ny na bisku­pa Augs­bur­ga? Non­nen­ma­cher zapy­tu­je ponad­to, dla­cze­go w ostat­nim cza­sie spra­wa była roz­gry­wa­na w taki spo­sób, iż odnieść moż­na było wra­że­nie, że oto mamy do czy­nie­nia z kościel­no-poli­tycz­ną wal­ką mię­dzy libe­ral­nym a kon­ser­wa­tyw­nym skrzy­dłem epi­sko­pa­tu? Cała spra­wa sta­ła się już mało nie­ape­tycz­na – zgod­nie kon­klu­du­ją publi­cy­ści z kil­ku tytu­łów pra­so­wych.

Rów­nież kon­ser­wa­tyw­ny dzien­nik kato­lic­ki Tage­spost ubo­le­wa, że zbyt dużo w całej spra­wie jest nie­wy­ja­śnio­nych kwe­stii, ano­ni­mów, intryg i dono­sów oraz pół­cie­ni, co szko­dzi wia­ry­god­no­ści Kościo­ła. Trud­no zało­żyć, że papież przy­jął decy­zję Mixy zbyt pochop­nie – pisze Mar­kus Reder z Tage­spost. Klu­czem do roz­wią­za­nia kon­flik­tu – prze­ko­nu­je Reder – są sami bisku­pi, któ­rzy muszą poważ­niej trak­to­wać swój urząd i misję niż swój wła­sny wize­ru­nek. Doty­czy to wszyst­kich stron – doda­je.

Komen­ta­rze

To co dzie­je się wokół Kościo­ła Rzym­sko­ka­to­lic­kie­go w Niem­czech trud­no przy­rów­nać do cze­go­kol­wiek. Wia­do­mo, że spo­ry i intry­gi nie omi­ja­ją insty­tu­cji kościel­nych, a kie­dy wycho­dzą na jaw, to wyglą­da­ją jesz­cze ostrzej i bru­tal­niej niż wojen­ki toczo­ne mię­dzy poli­ty­ka­mi, do cze­go opi­nia publicz­na jest przy­zwy­cza­jo­na. Róż­ni­ce zdań mię­dzy nie­miec­ki­mi bisku­pa­mi nie są czymś nie­zwy­kłym, jed­nak czymś zupeł­nie nie­zwy­kłym, a wręcz nie­wia­ry­god­nym jest to, w jakich oko­licz­no­ściach doszło do dymi­sji bp. Mixy ze sta­no­wi­ska bisku­pa die­ce­zji Augs­burg oraz sło­wa, jakie od tego cza­su pada­ją w publicz­nej dys­ku­sji.

W Niem­czech, kra­ju moc­no zse­ku­la­ry­zo­wa­nym, roz­dmu­cha­na i naj­wy­raź­niej wciąż gro­żą­ca eska­la­cją spra­wa doty­czy nie tyl­ko die­ce­zji Augs­burg, Bawar­skiej Kon­fe­ren­cji Bisku­pów, czy Kościo­ło­wi Rzym­sko­ka­to­lic­kie­mu w Niem­czech, ale chrze­ści­jań­stwu w ogó­le. Wyzna­nio­we sub­tel­no­ści czę­sto nie mają zna­cze­nia dla Niem­ców i medial­ne­go odbio­ru chrze­ści­jań­stwa, czę­sto oce­nia­ne­go en bloc bez wzglę­du na to, komu pod­wi­nie się noga. Nie­rzad­ko moż­na usły­szeć opi­nię, że współ­pra­ca mię­dzy Kościo­ła­mi wyni­ka nie tyle z pra­gnie­nia jed­no­ści, co z ich sła­bo­ści, dla­te­go też spra­wa bp. Mixy powin­na nie­po­ko­ić nie tyl­ko kato­li­ków, a w dodat­ku nie tyl­ko Niem­ców. W tym kon­tek­ście słusz­ne i pil­ne są pyta­nia posta­wio­ne przez publi­cy­stę FAZ. Jed­nak zaraz po nich poja­wia się inne pyta­nie: czy odpo­wie­dzial­ni będą mie­li odwa­gę, aby zmie­rzyć się z tymi pyta­nia­mi i na nie odpo­wie­dzieć.

Dariusz Bruncz

Czy­taj tak­że:

:: Ekumenizm.pl: Huc­pa wokół bisku­pa

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.