Aborcja na bożonarodzeniowy prezent
- 27 listopada, 2008
- przeczytasz w 1 minutę
Talon na usługi w klinikach aborcyjnych proponuje, jako bożonarodzeniowy prezent Planned Parenthood z Indiany. Talon ten obdarowana osoba może zamienić na środki antykoncepcyjne, usługi medyczne, ale też “usługę” zabicia własnego dziecka we wszystkich placówkach PP w Indianie (PPIN). — Dlaczego nie kupić komuś kogo kochamy na ten świąteczny czas, którego potrzebuje? — mówi Betty Cockrum z PPIN.- Zapraszamy do naszych placówek i do oferowania jako prezentu zdrowia — dodała aborcjonistka. […]
Talon na usługi w klinikach aborcyjnych proponuje, jako bożonarodzeniowy prezent Planned Parenthood z Indiany. Talon ten obdarowana osoba może zamienić na środki antykoncepcyjne, usługi medyczne, ale też “usługę” zabicia własnego dziecka we wszystkich placówkach PP w Indianie (PPIN).
- Dlaczego nie kupić komuś kogo kochamy na ten świąteczny czas, którego potrzebuje? — mówi Betty Cockrum z PPIN.- Zapraszamy do naszych placówek i do oferowania jako prezentu zdrowia — dodała aborcjonistka.
Komentarz
Kiedy czyta się takie informacje w zasadzie odechciewa się komentarza. Bo cóż można jeszcze napisać? Że w pakiecie kobieta dostanie syndrom postaborcyjny? Że obdarowywanie kogoś bonem na zabójstwo niewiele ma wspólnego z Bożym Narodzeniem? Że biorąc pod uwagę fakt, że Jezus był dzieckiem, które poczęło sie przed oficjalnym ślubem, to i Jego Matce ktoś mógłby podarować taki właśnie talon (gdyby nie fakt, że w tamtym wieku nie działało jeszcze PPIN)? Każdy komentarz wydaje się tu nie na miejscu, bo słowa nie są w stanie wyrazić obrzydzenia jakie rodzi się na myśl, że można komuś na święto urodzin Boga ofiarować możliwość zamordowania własnego dziecka. Mówiąc krótko: jeśli gdzieś możemy mówić o złu w wersji czystej — to właśnie tam.