Społeczeństwo

Ameryka jako religia


Lide­rzy Sta­nów Zjed­no­czo­nych postrze­ga­ją samych sie­bie, jako kapła­nów mają­cych świę­tą misję wyzwo­le­nia świa­ta od jego demo­nów. Taką opi­nię wyra­ził na łamach lewi­co­we­go dzien­ni­ka “Guar­dian” — Geo­r­ge Mon­biot. Zda­niem publi­cy­sty obec­nie Sta­ny Zjed­no­czo­ne nie trak­tu­ją już sie­bie tyl­ko jako wiel­ki naród, ale jako wiel­ką nową reli­gię wol­no­ści. Armia ame­ry­kań­ska sta­je się więc już nie tyle woj­skiem, ile … orga­ni­za­cją misyj­ną, swo­istą Armią Zba­wie­nia, […]


Lide­rzy Sta­nów Zjed­no­czo­nych postrze­ga­ją samych sie­bie, jako kapła­nów mają­cych świę­tą misję wyzwo­le­nia świa­ta od jego demo­nów. Taką opi­nię wyra­ził na łamach lewi­co­we­go dzien­ni­ka “Guar­dian” — Geo­r­ge Mon­biot.

Zda­niem publi­cy­sty obec­nie Sta­ny Zjed­no­czo­ne nie trak­tu­ją już sie­bie tyl­ko jako wiel­ki naród, ale jako wiel­ką nową reli­gię wol­no­ści. Armia ame­ry­kań­ska sta­je się więc już nie tyle woj­skiem, ile … orga­ni­za­cją misyj­ną, swo­istą Armią Zba­wie­nia, któ­ra wal­czy nie tyle z wro­ga­mi, ile z siła­mi ciem­no­ści. “Ich żoł­nie­rze przy­by­li do Ira­ku, aby wyzwo­lić naród irac­ki nie tyl­ko z nie­wo­li dyk­ta­to­ra (…) ale rów­nież od jego ciem­no­ści” — pod­kre­śla Mon­biot. Sły­chać to jego zda­niem w biblij­nie nała­do­wa­nych wypo­wie­dziach Busha.

Wszyst­ko to rodzi nie­bez­pie­czeń­stwa zarów­no poli­tycz­ne, jak i reli­gij­ne. “Fla­ga sta­ła się tak świę­ta jak Biblia; imię naro­du, jak imię Boże. Pre­zy­den­tu­ra zaś prze­kształ­ci­ła się w kapłań­stwo” — wska­zu­je publi­cy­sta. Co wię­cej trud­no jest dys­ku­to­wać poli­tycz­nie z oso­ba­mi prze­ko­na­ny­mi o swo­jej reli­gij­nej misji. Kry­ty­cy sta­ją się bluź­nier­ca­mi.

Nie­bez­pie­czeń­stwo to jest tym więk­sze, że jak przy­po­mi­na Mon­biot, podob­ne prze­ko­na­nie o wła­snej Bosliej Misji wyzwo­le­nia innych kra­jów mia­ła Japo­nia w latach 30-tych. Do cze­go to prze­ko­na­nie dopro­wa­dzi­ło — nie trze­ba chy­ba niko­mu przy­po­mi­nać. “Ci któ­rzy chcą ścią­gnąć Nie­bo na Zie­mię czę­sto dopro­wa­dza­ją jedy­nie do pie­kła” — koń­czy publi­cy­sta.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.