Amerykanie coraz mniej religijni

W spo­sób gwał­tow­ny wzra­sta licz­ba Ame­ry­ka­nów, któ­rzy nie iden­ty­fi­ku­ją się z żad­ną reli­gią — wyni­ka z badań Pew Rese­arch Cen­ter. W tej chwi­li 1/5 doro­słych Ame­ry­ka­nów nie okre­śla swo­je­go wyzna­nia a wśród osób poni­żej 30. roku życia jest to aż 1/3.

W cią­gu ostat­nich pię­ciu lat przy­by­ło aż 5% “nie­okre­ślo­nych” — poprzed­nio brak przy­na­leż­no­ści reli­gij­nej dekla­ro­wa­ło 15% Ame­ry­ka­nów, obec­nie — 20%. 13 milio­nów dekla­ru­je się jako ate­iści lub agno­sty­cy (co sta­no­wi pra­wie 6% popu­la­cji), z kolei 33 milio­ny (14%) okre­śla się jako wie­rzą­cy ale nie czu­je wię­zi z kon­kret­ną reli­gią. Z tych 46. milio­nów 68% dekla­ru­je wia­rę w Boga, 58% wyzna­je iż czu­je głę­bo­ką więź z natu­rą i Zie­mią, 37% okre­śla się mia­nem ludzi “ducho­wych” lecz nie reli­gij­nych, 21% codzien­nie się modli. Bez­wy­zna­niow­cy postrze­ga­ją Kościo­ły jako zbyt­nio skon­cen­tro­wa­ne na wła­dzy i pie­nią­dzach, zaan­ga­żo­wa­ne w poli­ty­kę i zbyt sztyw­ne pod wzglę­dem obo­wią­zu­ją­cych w nim zasad. Jed­nak naj­bar­dziej wie­rzą­cy “bez­wy­zna­niow­cy” oce­nia­ją pozy­tyw­nie dzia­łal­ność Kościo­łów i insty­tu­cji reli­gij­nych na rzecz spo­łecz­no­ści lokal­nych oraz pomo­cy bied­nym.