Amerykanie: teoria ewolucji to bzdury
- 8 lipca, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Na nowo wybuchła wUSA dyskusja, czy w szkołach publicznych należy nauczać teorii kreacjonistycznych. Zaowocowała ostatnio sondażem przeprowadzonym wśród Amerykanów. Wynika z niego, że 64% dorosłych Amerykanów zgadza się z podstawową tezą kreacjonizmu — “człowiek został stworzony przez Boga”. Jednocześnie aż 22% uważa, że ewolucja nie miała miejsca, a 10% że ludzie zostali stworzeni przez “inteligentne istoty pozaziemskie.” Ponadto większość badanych (55%) uważa, że wszystkie te teorie powinny być wykładane w szkołach. Jedna […]
Na nowo wybuchła wUSA dyskusja, czy w szkołach publicznych należy nauczać teorii kreacjonistycznych. Zaowocowała ostatnio sondażem przeprowadzonym wśród Amerykanów. Wynika z niego, że 64% dorosłych Amerykanów zgadza się z podstawową tezą kreacjonizmu — “człowiek został stworzony przez Boga”. Jednocześnie aż 22% uważa, że ewolucja nie miała miejsca, a 10% że ludzie zostali stworzeni przez “inteligentne istoty pozaziemskie.”
Ponadto większość badanych (55%) uważa, że wszystkie te teorie powinny być wykładane w szkołach. Jedna czwarta zaś (23%), że powinno się nauczać wyłącznie idei kreacjonizmu, zaś jedynie 12% popiera nauczanie wyłącznie teorii ewolucji.
W istnienie ewolucji w ogóle nie wierzy aż 45% badanych, zaś 47 procent uważa, że nieprawdą jest jakoby małpy i ludzie miały wspólnego przodka. Niemal połowa badanych (48%) uważa też, że teoria ewolucji nie znajduje żadnego uzasadnienia w odkryciach naukowych.