Społeczeństwo

ANZAC zamiast nabożeństwa w kościele


Ostat­niej nie­dzie­li kościo­ły w Austra­lii były pusta­we. W isto­cie, w nie­któ­rych z nich nie odby­wa­ły się tego dnia żad­ne (lub przy­naj­mniej przed­po­łu­dnio­we) nabo­żeń­stwa. Przy­czy­na są obcho­dy świę­ta naro­do­we­go zna­ne­go tu jako ANZAC Day. Skrót ANZAC pocho­dzi od Austra­lia – New Zealand Army Corps i wywo­dzi się z cza­sów I Woj­ny Świa­to­wej. Obcho­dy mają miej­sce 25 kwiet­nia każ­de­go roku, w rocz­ni­cę wyla­do­wa­nia jed­no­stek owe­go kor­pu­su pod Gal­li­po­li w Tur­cji w 1915 […]


Ostat­niej nie­dzie­li kościo­ły w Austra­lii były pusta­we. W isto­cie, w nie­któ­rych z nich nie odby­wa­ły się tego dnia żad­ne (lub przy­naj­mniej przed­po­łu­dnio­we) nabo­żeń­stwa. Przy­czy­na są obcho­dy świę­ta naro­do­we­go zna­ne­go tu jako ANZAC Day. Skrót ANZAC pocho­dzi od Austra­lia – New Zealand Army Corps i wywo­dzi się z cza­sów I Woj­ny Świa­to­wej. Obcho­dy mają miej­sce 25 kwiet­nia każ­de­go roku, w rocz­ni­cę wyla­do­wa­nia jed­no­stek owe­go kor­pu­su pod Gal­li­po­li w Tur­cji w 1915 roku.

Jest to zatem świę­to kom­ba­tan­tów i tego dnia odby­wa­ją się w całej Austra­lii pocho­dy z udzia­łem wete­ra­nów z roz­ma­itych wojen. Po raz pierw­szy obcho­dy te mia­ły miej­sce w 1930 roku. Z meda­la­mi i orde­ra­mi wpię­ty­mi albo w mun­du­ry albo — nawet czę­ściej — w cywil­ne gar­ni­tu­ry, byli żoł­nie­rze prze­ma­sze­ro­wu­ją pod sztan­da­ra­mi i pro­por­ca­mi swo­ich byłych macie­rzy­stych jed­no­stek, z orkie­stra­mi, głów­ny­mi uli­ca­mi miast, pozdra­wia­ni i okla­ski­wa­ni przez licz­nie w takich oka­zjach zgro­ma­dzo­ną lud­nośc. Naj­star­szym uczest­ni­kiem uro­czy­sto­ści w Perth był wete­ran z I Woj­ny, liczą­cy sobie 106 lat. Wraz z wie­lo­ma inny­mi prze­je­chał on głów­ną uli­cą na woj­sko­wym Jeepie. Inny wete­ran (z II Woj­ny), liczą­cy sobie lat 95, dziar­sko masze­ro­wał.

Obcho­dy ANZAC Day przy­cią­ga­ją nie­po­rów­na­nie wię­cej ludzi tutaj niż pocho­dy 1 maja, któ­re tu są prak­tycz­nie bez zna­cze­nia.

W obcho­dach z regu­ly uczest­ni­czą rów­nież kom­ba­tan­ci (lub przy­naj­mniej przed­sta­wi­cie­le orga­ni­za­cji kom­ba­tanc­kich) z innych kra­jów, któ­re pod­czas roz­ma­itych wojen były sojusz­ni­ka­mi Austra­lii: z Wiel­kiej Bry­ta­nii, Kana­dy, USA, Korei, Wiet­na­mu czy Gre­cji. W Ade­la­ide (Polu­dnio­wa Austra­lia) widac też nie­raz Fran­cu­zów, Wło­chów czy Pola­ków. W Perth obec­na była mała gru­pa z fla­gą Wiet­na­mu Połu­dnio­we­go w asy­ście wiet­nam­skich dziew­cząt w stro­jach ludo­wych.

Obcho­dy mają miej­sce nie tyl­ko w samej Austra­lii, ale prak­tycz­nie wszę­dzie, gdzie spo­tkać moż­na więk­sze gru­py Austra­lij­czy­ków, na przy­kład tysią­ce ludzi zgro­ma­dzi­ły sie wczo­raj pod nowym austra­lij­skim pomni­kiem pole­głych w Lon­dy­nie. Tysią­ce ludzi scią­ga­ją też co roku do Gal­li­po­li w Tur­cji, gdzie 89 lat temu wylą­do­wa­ły pierw­sze jed­nost­ki ANZAC‑u. Nie zabra­kło owych tysię­cy rów­nież wczo­raj, pomi­mo ostrze­żeń przed moż­li­wym ata­kiem ze stro­ny ter­ro­ry­stów muzuł­mań­skich.

Jed­ną zaś z przy­czyn pusta­wych kościo­łów jest to, że odby­wa­ją się oko­licz­no­ścio­we nabo­żeń­stwa o świ­cie w miej­scach pamię­ci, z regu­ły przed pomni­ka­mi pole­głych. To wła­śnie owe nabo­żeń­stwa sta­no­wia począ­tek obcho­dów. Inna przy­czy­ną jest oczy­wi­ście rów­nież oba­wa, że i tak mało kto by przy­szedł do kościo­ła tego dnia. No a w przy­pad­ku kościo­łów ulo­ko­wa­nych przy głów­nych uli­cach — czy­li tych, któ­ry­mi masze­ru­ją kom­ba­tan­ci — hałas docho­dzą­cy zza zamknię­tych drzwi oraz witra­ży był­by zbyt wiel­ki, by moż­na było sku­pic się na litur­gii. Piszą­cy oso­bi­scie prze­ko­nał się o tym pod­czas mszy w angli­kań­skiej kate­drze Św. Jerze­go.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.