Bartek Pielak w Lesznie i Śmiglu

W pią­tek 20 lute­go i w sobo­tę 21 lute­go odby­ły się kon­cer­ty Bart­ka Pie­la­ka (na zdj.), pierw­szy z nich – w Lesz­nie, dru­gi – w Śmi­glu. Oba kon­cer­ty popie­ra­ne były przez Para­fię Ewan­ge­lic­ko-Augs­bur­ską, Para­fię Pol­sko­ka­to­lic­ką, Kościół Zie­lo­no­świąt­ko­wy, Chrze­ści­jań­ską Wspól­no­tę Zie­lo­no­świąt­ko­wą oraz Kościół Adwen­ty­stów Dnia Siód­me­go. W Śmi­glu przed­się­wzię­cie spo­tka­ło się ze zro­zu­mie­niem i wspar­ciem dzie­ka­na z Para­fii Rzym­sko­ka­to­lic­kiej p.w. św. Sta­ni­sła­wa Kost­ki, ks. kano­ni­ka Zbi­gnie­wa Dawi­dzia­ka, któ­ry wraz z bur­mi­strzem Śmi­gla oraz ks. Sła­wo­mi­rem Siko­rą z Para­fii Ewan­ge­lic­kiej spra­wo­wał hono­ro­wy patro­nat nad kon­cer­tem.

Kon­cert w Lesz­nie odbył się w Miej­skim Ośrod­ku Kul­tu­ry i choć muzycz­nie uda­ny nie miał tak wspa­nia­łej atmos­fe­ry jak ten ze Śmi­gla, gdzie Bar­tek Pie­lak śpie­wał w daw­nym zbo­rze ewan­ge­lic­kim. Wnę­trze, w któ­rym zacho­wa­ły się empo­ry i dość cha­rak­te­ry­stycz­ny wystrój wzma­ga­ło miły nastrój.

W Lesz­nie kon­cert spo­tkał się z prze­cięt­nym zain­te­re­so­wa­niem, nato­miast w Śmi­glu, gdzie muzy­ka chrze­ści­jań­ska wyko­ny­wa­na w kon­wen­cji popu była czymś nowym odbiór był zde­cy­do­wa­nie bar­dziej spon­ta­nicz­ny. W obu kon­cer­tach Pie­la­ko­wi towa­rzy­szył Tomasz Lipert (na zdj. obok), gita­rzy­sta współ­pra­cu­ją­cy m.in. z gru­pą De Mono. Zagrał tak, jak tego wszy­scy jego fani ocze­ki­wa­li.

Poszcze­gól­ne utwo­ry Batek Pie­lak prze­pla­tał krót­ki­mi opo­wie­ścia­mi o swo­im sto­sun­ku do Boga, o tym jak widzi życie chrze­ści­ja­ni­na w wie­lu aspek­tach codzien­ne­go życia. Jak przy­sta­ło na eku­me­nicz­ne towa­rzy­stwo orga­ni­za­to­rów, wszyst­kie wypo­wie­dzi oraz tek­sty utwo­rów były eku­me­nicz­ne i skon­cen­tro­wa­ne na tym, co łączy nas wszyst­kich w wie­rze w Chry­stu­sa.

Cie­ka­wym punk­tem wystę­pu Pie­la­ka w Lesz­nie była recy­ta­cja utwo­ru Johan­na Heer­mann „O Panie, Boże mój” zaczerp­nię­te­go ze Śpiew­ni­ka Ewan­ge­lic­kie­go. Czte­ry dni przed kon­cer­tem Bart­ka minę­ła rocz­ni­ca śmier­ci pasto­ra-poety, któ­ry umarł i został pocho­wa­ny w Lesz­nie. Tekst utwo­ru, rów­nież ze wszech miar eku­me­nicz­ny, choć napi­sa­ny ponad 350 lat temu był wspa­nia­łym uzu­peł­nie­niem nowo­cze­snych utwo­rów z autor­skiej pły­ty arty­sty.

Autor zdjęć: Andrzej Prze­woź­ny