Batalia o UCC

Zjed­no­czo­ny Kościół Chry­stu­sa (UCC) stał się mimo­wol­nym boha­te­rem kam­pa­nii par­tii repu­bli­kań­skiej w sta­nie Con­nec­ti­cut. O UCC pokłó­ci­ło się dwo­je kan­dy­da­tów tej samej par­tii na sta­no­wi­sko kon­gres­me­na.

Miriam Masul­lo zarzu­ci­ła swo­je­mu kan­dy­da­to­wi Scot­to­wi Mac­Le­an, któ­ry jest ordy­no­wa­nym pasto­rem UCC i wier­nym First Con­gre­ga­tio­nal UCC in Har­tland, że nale­ży do Kościo­ła, któ­ry jest zna­ny ze swo­jej lewi­co­wo­ści, kry­ty­ki ‘repu­bli­kań­skich waro­ści’ oraz chrze­ści­jań­skiej pra­wi­cy. Masul­lo zarzu­ci­ła tak­że wła­dzom UCC, że pro­wa­dzą one od lat poli­ty­kę “wro­gą admi­ni­stra­cji USA”.

W odpo­wie­dzi pastor Mac­Le­an zwró­cił uwa­gę, że UCC jest kościo­łem obec­nym w pra­wie każ­dym mia­stecz­ku sta­nu, a zatem zarzu­ca­nie mu ‘kry­ty­ko­wa­nie repu­bli­kań­skich war­to­ści’ jest śmiesz­ne. Jeśli cho­dzi o wła­dze UCC, to przy­znał, że nie zawsze się ze wszyst­kim co one mówią zga­dza, ale tak samo nie zga­dza się ze wszyst­ki­mi poglą­da­mi swo­jej żony, ale też nie zamie­rza się z żad­nym z nich roz­wieść.

Mac­Le­an powie­dział też, że w UCC jest miej­sce dla każ­de­go i przez dia­log Kościół ten sta­ra się żyć przy­ka­za­nia­mi ewan­ge­lii.

UCC jest naj­więk­szym kościo­łem pro­te­stanc­kim w sta­nie Con­nec­ti­cut, gdzie do 1818 roku był nawet kościo­łem usta­no­wio­nym, i w 2005 roku jako pierw­szy kościół opo­wie­dział się za cywil­ny­mi mał­żeń­stwa­mi jed­no­pł­cio­wy­mi.

Stan Con­nc­ti­cut jako pierw­szy w USA bez naci­sku sądów zale­ga­li­zo­wał związ­ki cywil­ne dla par jed­no­pł­cio­wych, któ­re mają takie same pra­wa i przy­wi­le­je jak mał­żeń­stwa, jedy­nie bez tej nazwy.