Społeczeństwo

Będą nadal okaleczać kobiece narządy


„To już jest odwiecz­na, prak­ty­ko­wa­na przez więk­szość lud­no­ści tra­dy­cja etiop­ska i to nie­za­leż­nie od przy­na­leż­no­ści reli­gij­nej” — stwier­dził biskup Dome­ni­co Cre­scen­ti­no Mari­noz­zi, Wika­riusz Apo­stol­ski Sod­do-Hosa­n­ny na połu­dniu Etio­pii, któ­ry od lat pro­wa­dzi kam­pa­nię skie­ro­wa­ną prze­ciw prak­ty­ko­wa­niu oka­le­cza­nia kobiet poprzez czę­ścio­we lub cał­ko­wi­te wyci­na­nie im narzą­dów płcio­wych. „W moim wika­ria­cie ist­nie­je lud­ność ani­mi­stycz­na, wyzna­ją­ca pra­wo­sła­wie i kato­li­cyzm w etiop­skim wyda­niu . Nie­za­leż­nie od reli­gii wszy­scy prak­ty­ku­ją róż­ne […]


„To już jest odwiecz­na, prak­ty­ko­wa­na przez więk­szość lud­no­ści tra­dy­cja etiop­ska i to nie­za­leż­nie od przy­na­leż­no­ści reli­gij­nej” — stwier­dził biskup Dome­ni­co Cre­scen­ti­no Mari­noz­zi, Wika­riusz Apo­stol­ski Sod­do-Hosan­ny na połu­dniu Etio­pii, któ­ry od lat pro­wa­dzi kam­pa­nię skie­ro­wa­ną prze­ciw prak­ty­ko­wa­niu oka­le­cza­nia kobiet poprzez czę­ścio­we lub cał­ko­wi­te wyci­na­nie im narzą­dów płcio­wych.

„W moim wika­ria­cie ist­nie­je lud­ność ani­mi­stycz­na, wyzna­ją­ca pra­wo­sła­wie i kato­li­cyzm w etiop­skim wyda­niu . Nie­za­leż­nie od reli­gii wszy­scy prak­ty­ku­ją róż­ne for­my oka­le­cza­nia żeń­skich orga­nów płcio­wych. Para­dok­sal­nie — naj­bar­dziej pry­mi­tyw­ne gru­py lud­no­ści nie oka­le­cza­ją swo­ich kobiet” — powie­dział biskup. „Te prak­ty­ki pozo­sta­wia­ją głę­bo­kie śla­dy, fizycz­ne i psy­chicz­ne u mło­dych dziew­cząt. W zależ­no­ści od gru­py etnicz­nej do oka­le­cze­nia docho­dzi zaraz po uro­dze­niu lub w oko­li­cach doj­rze­wa­nia płcio­we­go (począt­ku mie­siącz­ko­wa­nia), w wie­ku 12–13 lat, powo­du­jąc bar­dzo groź­ne ura­zy u dziew­cząt” — dodał bp Mari­noz­zi.

PHie­rar­cha powie­dział rów­nież, że Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki zawsze się sprze­ci­wiał­ta­kie­mu trak­to­wa­niu kobiet. Kie­dy jed­nak ktoś pyta o to ludzi z oko­li­cy, to nikt nie chce o tym mówić. „To oczy­wi­ste, że cho­dzi o sta­łe pod­po­rząd­ko­wa­nie kobie­ty, aby nie mogła roz­wi­nąć w peł­ni swo­jej sek­su­al­no­ści” — oświad­czył biskup.

Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki prze­pro­wa­dza od lat kam­pa­nię prze­ciw oka­le­cza­niu kobiet w Etio­pii. „Ostat­nia decy­zja rzą­du, aby zaka­zać prze­pro­wa­dza­nia ope­ra­cji sek­su­al­ne­go oka­le­cza­nia kobiet w publicz­nych ośrod­kach zdro­wot­nych, jest waż­nym zna­kiem, któ­ry wzmac­nia naszą kam­pa­nię. Zda­je­my sobie spra­wę z ryzy­ka, któ­re przy­no­si ta decy­zja, gdyż wie­le mło­dych dziew­czyn będzie odtąd ope­ro­wa­nych przez ‘świę­to­bli­wych’ w miej­scach pry­wat­nych, bez naj­mniej­szej gwa­ran­cji zacho­wa­nia higie­ny, ale jeste­śmy prze­ko­na­ni, że sytu­acja ule­ga zmia­nie” — powie­dział biskup, doda­jąc, że wie­le dziew­czyn zaczy­na już się bun­to­wać i nie chce pod­dać się obrze­za­niu. „Świa­do­mość się budzi, men­tal­ność ewo­lu­uje, ale przed nami jesz­cze jest do przej­ścia dale­ka dro­ga, aby wresz­cie skoń­czyć z tą prak­ty­ką”.

Przy­pusz­cza się, że na świe­cie jest oko­ło 120 do 130 milio­nów kobiet, któ­re zosta­ły pod­da­ne zabie­go­wi oka­le­cze­nia orga­nów płcio­wych. Rocz­nie docho­dzi od 2 do 3 milio­nów nowych przy­pad­ków, czy­li co 4 minu­ty jakaś kobie­ta jest oka­le­cza­na. Naj­wię­cej tego typu przy­pad­ków ma miej­sce w czar­nej, pod­sa­ha­ryj­skiej Afry­ce i w takich kra­jach arab­skich jak Egipt czy Jemen.

5. paź­dzier­ni­ka 2003 r. został zamor­do­wa­na w Bora­ma, na pół­no­cy Soma­lii, pocho­dzą­ca z Włoch wolon­ta­riusz­ka, Anna­le­na Tonel­li, któ­ra wła­śnie wal­czy­ła z sek­su­al­nym oka­le­cza­niem kobiet.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.