Społeczeństwo

Bóg nie jest chrześcijaninem!


Na począt­ku tygo­dnia w Bruk­se­li odby­ła się nie­zwy­kła uro­czy­stość. Ducho­wy zwierzch­nik Tybe­tań­czy­ków uho­no­ro­wał angli­kań­skie­go arcy­bi­sku­pa i lau­re­ata poko­jo­wej Nagro­dy Nobla Desmon­da Tutu (na zdj.) oraz zapo­mnia­ne­go już komik­so­we­go boha­te­ra Tin­ti­na. Jego przy­go­dy “Tin­tin w Tybe­cie” zosta­ły wyda­ne w roku uciecz­ki Dalaj Lamy z kra­ju zaję­te­go przez Chi­ny.Wyda­ny w Chi­nach komiks cen­zu­ra prze­mia­no­wa­ła na “Tin­tin w Chiń­skim Tybe­cie”, co wywo­ła­ło pro­te­sty auto­ra i wydaw­cy. Nagro­dę dla Fun­da­cji Her­ge, zało­żo­nej ku pamię­ci […]


Na począt­ku tygo­dnia w Bruk­se­li odby­ła się nie­zwy­kła uro­czy­stość. Ducho­wy zwierzch­nik Tybe­tań­czy­ków uho­no­ro­wał angli­kań­skie­go arcy­bi­sku­pa i lau­re­ata poko­jo­wej Nagro­dy Nobla Desmon­da Tutu (na zdj.) oraz zapo­mnia­ne­go już komik­so­we­go boha­te­ra Tin­ti­na. Jego przy­go­dy “Tin­tin w Tybe­cie” zosta­ły wyda­ne w roku uciecz­ki Dalaj Lamy z kra­ju zaję­te­go przez Chi­ny.

Wyda­ny w Chi­nach komiks cen­zu­ra prze­mia­no­wa­ła na “Tin­tin w Chiń­skim Tybe­cie”, co wywo­ła­ło pro­te­sty auto­ra i wydaw­cy. Nagro­dę dla Fun­da­cji Her­ge, zało­żo­nej ku pamię­ci bel­gij­skie­go twór­cy Tin­ti­na, odbie­ra­ła wdo­wa po nim. W prze­mó­wie­niu Dalaj Lama powie­dział, że tybe­tań­ski bud­dyzm jest dzie­dzic­twem nie tyl­ko Tybe­tań­czy­ków, lecz może przy­czy­nić się dobru miliar­dów ludzi na świe­cie. Dalaj Lama prze­ko­nu­je swo­ich zwo­len­ni­ków by nie uwa­ża­li Chiń­czy­ków za wro­gów.


Dzię­ku­jąc za Nagro­dę Świa­tło Praw­dy arcy­bi­skup Tutu powie­dział, że dzię­ku­je Bogu za to, że dał świa­tu Dalaj Lamę. Czy napraw­dę myśli­cie — jak nie­któ­rzy — że Bóg mógł­by sobie powie­dzieć: Wie­cie, ten gość, Dalaj Lama, nie jest zły. Co za szko­da, że nie jest chrze­ści­ja­ni­nem? Ja nie sądzę, że Bóg mógł­by tak mówić, gdyż, widzi­cie, Bóg nie jest chrze­ści­ja­ni­nem — stwier­dził hie­rar­cha.


Duchow­ny dostrzegł też podo­bień­stwo mię­dzy anty­apar­the­idow­skim ruchem w RPA i kam­pa­nią na rzecz auto­no­mii Tybe­tu. To nie broń i sil­na armia i poli­cja daje zwy­cię­stwo – pod­kre­ślił. Swo­ją nagro­dę dedy­ko­wał prze­trzy­my­wa­nej w aresz­cie domo­wym bir­mań­skiej dzia­łacz­ce Aung San Suu Kyi. Mam nadzie­ję, że kie­dyś zapro­si mnie i Dalaj Lamę na inau­gu­ra­cję swo­jej pre­zy­den­tu­ry. Wol­no­ści nie da się powstrzy­mać – powie­dział arcy­bi­skup.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.