Społeczeństwo

Bóg receptą na udrękę i ból


Ducho­wa medy­ta­cjao Bogu zmniej­sza takie sta­ny jak nie­po­kój, udrę­ka i ból, twier­dzi bry­tyj­skie cza­so­pi­smo­nau­ko­we „New Scien­tist” w swym naj­now­szym nume­rze, dato­wa­nym na 3 wrze­śnia br. Bada­nia wyko­na­ne przez naukow­ców z Bow­ling Gre­en Sta­te Uni­ver­si­ty z Ohio, USA, wyka­za­ły, że ducho­wa medy­ta­cja uła­twia zre­lak­so­wa­nie i poma­ga wytrzy­mać ból. Bada­nia prze­pro­wa­dzo­no na wolon­ta­riu­szach, stu­den­tach uni­wer­sy­te­tu, któ­rych podzie­lo­no na trzy medy­tu­ją­ce gru­py, w zależ­no­ści od wyzna­wa­nych wie­rzeń. W pierw­szej gru­pie, nazwa­nej […]


Ducho­wa medy­ta­cjao Bogu zmniej­sza takie sta­ny jak nie­po­kój, udrę­ka i ból, twier­dzi bry­tyj­skie cza­so­pi­smo­nau­ko­we „New Scien­tist” w swym naj­now­szym nume­rze, dato­wa­nym na 3 wrze­śnia br.


Bada­nia wyko­na­ne przez naukow­ców z Bow­ling Gre­en Sta­te Uni­ver­si­ty z Ohio, USA, wyka­za­ły, że ducho­wa medy­ta­cja uła­twia zre­lak­so­wa­nie i poma­ga wytrzy­mać ból. Bada­nia prze­pro­wa­dzo­no na wolon­ta­riu­szach, stu­den­tach uni­wer­sy­te­tu, któ­rych podzie­lo­no na trzy medy­tu­ją­ce gru­py, w zależ­no­ści od wyzna­wa­nych wie­rzeń. W pierw­szej gru­pie, nazwa­nej „ducho­wą”, uczest­ni­cy mie­li się skon­cen­tro­wać i powta­rzać zda­nia „Bóg jest miło­ścią” i „Bóg jest pokojem”.Drugą gru­pę, zwa­ną „świec­ką”, naukow­cy popro­si­li by powta­rza­ła takie zda­nia: „Jestem szczę­śli­wy” i „Jestem zado­wo­lo­ny”. Człon­ko­wie trze­ciej gru­py mie­li popro­stu sta­rać się być zrelaksowani.Wszystkie trzy gru­py prak­ty­ko­wa­ły tare­fy naka­za­ne im przez naukow­ców przez 20 minut na dzień przez dwa tygo­dnie. W tym samym cza­sie­ba­da­cze uży­wa­jąc tech­nikp­sy­cho­lo­gicz­nych oce­nia­li stan­na­stro­ju uczestników.Prócz tego­ba­da­no rów­nież wytrzy­ma­łość stu­den­tów na ból mie­rząc czas, w któ­rym wytrzy­my­wa­li zanu­rza­jąc dło­nie w wodzie o tem­pe­ra­tu­rze 2 stop­ni Cel­sju­sza. Na koniec bada­nia uczest­ni­cy gru­py „duchowej”wykazywalimniejszy poziom­nie­po­ko­ju, a zara­zem potra­fi­li trzy­mać dło­nie w zim­nej wodzie przez czas dwu­krot­nie dłuż­szy, ani­że­li człon­ko­wie dwóch­po­zo­sta­łych grup. Kie­row­nicz­ka prze­pro­wa­dzo­nych badań, pro­fe­sor Amy Wach­holtz z Bow­ling Gre­en Sta­te Uni­ver­si­ty z Ohio, wytłu­ma­czy­ła, że myśle­nie o Bogu spra­wi­ło, iż stu­den­ci z gru­py „ducho­wej” osią­gnę­li stan o wie­le bar­dziej zło­żo­ny, ani­że­li tyl­ko zwy­kły stan zre­lak­so­wa­nia. „Moż­li­we, że jest coś uni­kal­ne­go wprak­ty­ce ducho­wej medy­ta­cji, cze­go nie moż­na uzy­skać za pośred­nic­twem środ­ków świec­kich lub relak­su­ją­cych”, stwier­dzi­ła pani pro­fe­sor.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.