Chavez wyrzuca protestanckich misjonarzy
- 17 października, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Prezydent Wenezueli, Hugo Chavez nakazał wydalenie z kraju amerykańskich misjonarzy z New Tribes Mission (NTM). Prowadzili oni działalność misyjną wśród Indian. Chavez nazwał ich „imperialistami” oraz podkreślił, iż„odczuwa wstyd” z powodu ich obecności w regionach zamieszkanych przez wenezuelańskich Indian. Swoją decyzję o wyrzuceniu członków NTM ogłosił w zeszłą środę, podczas uroczystości wręczania Indianom tytułów własności ziemi oraz narzędzi i innych produktów rolniczych.Prezydent oskarżył amerykańską misję, […]
Prezydent Wenezueli, Hugo Chavez nakazał wydalenie z kraju amerykańskich misjonarzy z New Tribes Mission (NTM). Prowadzili oni działalność misyjną wśród Indian. Chavez nazwał ich „imperialistami” oraz podkreślił, iż„odczuwa wstyd” z powodu ich obecności w regionach zamieszkanych przez wenezuelańskich Indian. Swoją decyzję o wyrzuceniu członków NTM ogłosił w zeszłą środę, podczas uroczystości wręczania Indianom tytułów własności ziemi oraz narzędzi i innych produktów rolniczych.
Prezydent oskarżył amerykańską misję, której główna siedziba znajduje się na Florydzie, o przeprowadzenie nieautoryzowanych lotów, przekraczanie granicy kraju bez zezwolenia i o zakładanie luksusowych obozów pośród istniejącej w regionie biedy, w jakiej żyją lokalni mieszkańcy. New Tribes Mission postanowiła nie komentować publicznie wypowiedzi Chaveza.
New Tribes Mission, licząca 3,2 tysiące pracujących w 17 krajach osób, jest największą misyjną organizacją protestancką w Ameryce Łacińskiej. Prowadzi także działalność w zachodniej Afryce i w południowo-wschodniej Azji.
Sam Chavez stwierdził, że decyzja o wyrzuceniu z Wenezueli organizacji jest nieodwołalna. Jednak do dnia dzisiejszego nie została jeszcze wykonana, aby dać trochę czasu New Tribes Mission na „pozbieranie swoich rzeczy”.