Chile — raj dla sekt satanistycznych
- 18 sierpnia, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Humberto Lagos, socjolog i specjalista od sekt satanistycznych, stwierdził, że prawo swobód religijnych w Chile jest bardzo liberalne, co zmienia Chile w raj dla sekt satanistycznych, które nie mogą już działać w Europie. Oświadczył on, że istnieją przesłanki, że w tzw. IX Sektorze Chile, w Araucanía, istnienieją działające w sposób zorganizowanyliczne grupy wyznające satanizm w jego najbrutalniejszych formach. „Znam konkretne miejsca w IX Sektorze, gdzie praktykuje się adorowanie demona. Wiem […]
Humberto Lagos, socjolog i specjalista od sekt satanistycznych, stwierdził, że prawo swobód religijnych w Chile jest bardzo liberalne, co zmienia Chile w raj dla sekt satanistycznych, które nie mogą już działać w Europie. Oświadczył on, że istnieją przesłanki, że w tzw. IX Sektorze Chile, w Araucanía, istnienieją działające w sposób zorganizowanyliczne grupy wyznające satanizm w jego najbrutalniejszych formach.
„Znam konkretne miejsca w IX Sektorze, gdzie praktykuje się adorowanie demona. Wiem o cmentarzach, na których sataniści uprawiają swój kult”- oświadczył Lagos. Stwierdził również, że w regionie działa około 10 do 12 grup o takim charakterze, które jeszcze do niedawna działały w strefie wybrzeża i w okolicach Temuco. „Niektóre się zbierały w sektorze Maquehue, w pobliżu lotniska”.
„Rozmawiałem z osobami, które potwierdziły praktykę składania ofiar ze zwierząt”- powiedział chilijski specjalista. Według niego policja jest bardzo przejęta tymi wydarzeniami z punktu widzenia kryminalistyki, bowiem rodzi się nowa forma dokonywania przestępstwa, która jest mocno związana z religijnymi sektami o charakterze destruktywnym. „W Europie w sposób jednoznaczny zaczęto walczyć z licznymi grupami sekciarskimi, niektóre więcz nich przeniosły się do Chile, gdzie prawo dla nich jest bardzo sprzyjające”- oświadczył Lagos.