Chirac walczy z religią
- 9 grudnia, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Prezydent Francji Jacques Chirac wypowiedział się za zakazem noszenia w szkołach jakichkolwiek symboli religijnych. Francuski polityk stwierdzenie to odniósł przede wszystkim do muzułmańskich chust, których noszenie określił, jako “agresywne”. Prezydent Francji uważa, że uczniom należy zakazać jawnego noszenia symboli religijnych. Chirac stwierdził nawet, że walka o świeckość szkoły może dotyczyć nie tylko szkół państwowych, ale także religijnych. We Francji istnieją przecież szkoły muzułmańskie, które trudno […]
Prezydent Francji Jacques Chirac wypowiedział się za zakazem noszenia w szkołach jakichkolwiek symboli religijnych. Francuski polityk stwierdzenie to odniósł przede wszystkim do muzułmańskich chust, których noszenie określił, jako “agresywne”.
Prezydent Francji uważa, że uczniom należy zakazać jawnego noszenia symboli religijnych.
Chirac stwierdził nawet, że walka o świeckość szkoły może dotyczyć nie tylko szkół państwowych, ale także religijnych. We Francji istnieją przecież szkoły muzułmańskie, które trudno jest pogodzić ze “świeckim państwem”.
Choć wypowiedzi prezydenta Francji odnoszą się przede wszystkim do islamu — to trudno nie zauważyć, na co wskazują krytycy agresywnej antyreligijnej kampanii Chiraca, że łatwo można je odnieść również do chrześcijan — zabraniając im noszenia krzyżyków, czy Żydów — zakazując chłopcom nakrywania głów.
Znakomitym przykładem dla walczącego o świeckość państwa prezydenta Chiraca moze być również Meksyk, gdzie przez kilkadziesiąt lat księża nie mogli publicznie pojawiać się w sutannach.