Córka Billy Grahama spędziła noc w areszcie

Cór­ka sław­ne­go bap­ty­stycz­ne­go kazno­dziei Bil­ly Gra­ha­ma, Vir­gi­nia Gra­ham Fore­man, zosta­ła­za­trzy­ma­na i oskar­żo­na o pobi­cie swo­je­go męża, któ­re­go sta­ra­ła się udu­sić na par­kin­gu jed­ne­go z cen­trów han­dlo­wych.

Do wyda­rze­nia doszło 1 lip­ca; po zatrzy­ma­niu 59-let­nia Vir­gi­nia spę­dzi­ła noc w aresz­cie. Na następ­ny dzień zosta­ła zwol­nio­na. Prze­ciw niej zezna­ło trzech świad­ków.

Sędzia z hrab­stwa Volu­sia, któ­ry prze­wod­ni­czył pierw­sze­mu wezwa­niu Vir­gi­ni Gra­ham Fore­man, powie­dział, że Chad Fore­man, jej mąż­ze­znał, iż świad­ko­wie zaj­ścia­po pro­stu źle zin­ter­pre­to­wa­li to, co mia­ło miej­sce pomię­dzy nim i jego żoną.

W ostat­ni pią­tek nikt nie odpo­wia­dał na tele­fo­ny agen­cji AP, któ­ra usi­ło­wa­ła sie­skon­tak­to­wac z domem pań­stwa Fore­man.

86-let­ni Bil­ly Gra­ham skoń­czył w ubie­głym mie­sią­cu 3‑dniową kam­pa­nię ewan­ge­li­za­cyj­ną w Nowym Yor­ku, któ­ra mia­ła zakoń­czyć jego posłu­gę ewan­ge­li­za­cyj­ną.