Czarnoskóra córka pastora sekretarzem stanu USA
- 28 listopada, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Condoleezze Rice będzie pierwszą kobietą afroamerykańską, która obejmie stanowisko Sekretarza Stanu USA. Będzie to kolejna z wielu barier, które pokonała podczas swojego życia. Do tej pory była ona doradczynią Narodowego Bezpieczeństwa Białego Domu i jest jedną z osób, które najwięcej przebywają w obecności prezydenta kraju. Jest również pianistką, czynnym sportowcem i profesorką Międzynarodowej Polityki na sławnym Uniwersytecie Stanford (Kalifornia).Urodziła się w Brimingham, w Alabamie, w 1954 r.. Jest […]
Condoleezze Rice będzie pierwszą kobietą afroamerykańską, która obejmie stanowisko Sekretarza Stanu USA. Będzie to kolejna z wielu barier, które pokonała podczas swojego życia.
Do tej pory była ona doradczynią Narodowego Bezpieczeństwa Białego Domu i jest jedną z osób, które najwięcej przebywają w obecności prezydenta kraju. Jest również pianistką, czynnym sportowcem i profesorką Międzynarodowej Polityki na sławnym Uniwersytecie Stanford (Kalifornia).Urodziła się w Brimingham, w Alabamie, w 1954 r.. Jest córką protestanckiego pastora i nauczycielki muzyki. Przez całe swoje dzieciństwo żyła z problemem rasizmu, wówczas tak bardzo rozpowszechnionym, że, jak sama powiada, już go nawet nie zauważała. W wieku ośmiu lat usłyszała blisko miejsca, gdzie się bawiła wybuch bomby podłożonej tam przez Ku-Klux-Klan. Bomba ta wybuchła wewnątrz kościoła baptystów zabijając cztery czarnoskóre dziewczynki. Jedna z nich była jej przyjaciółką z lat przedszkolnych.
Jednakże Rice z pewnością nie ma nastawienia pacyfistycznego innego baptysty, Martina Luthera Kinga. Jako Sekretarz Stanu może bardziej ujednolicić zagraniczną politykę USA, ale również uczynić ją także bardziej twardą, nieprzejednaną co do porozumień i zawierania układów z innymi narodami, kiedy chodzi o walkę z terroryzmem.