Czarownice, kapłanki, nauczycielskie ołtarze i spór o prawdę z szamba

W minio­nym tygo­dniu Czy­tel­ni­cy jak zwy­kle pasjo­no­wa­li się wie­lo­ma tema­ta­mi oraz dys­ku­to­wa­li o postę­po­wa­niu osób zna­nych i tych tro­chę mniej sław­nych. Tydzień zaczął się infor­ma­cją, że Kościół ewan­ge­lic­ko-refor­mo­wa­ny w Szwaj­ca­rii posta­no­wił nie prze­pra­szać za swój udział w stra­ce­niu 225 lat temu Anny Göl­di, któ­rą uwa­ża się za ostat­nią oso­bę ska­za­ną w Euro­pie za cza­ry.

Póź­niej zaczę­ły inte­re­so­wać nas nie mniej kon­tro­wer­syj­ne posu­nię­cia zwią­za­ne z ludź­mi Kościo­ła. Otóż dys­ku­sję na temat świec­ko­ści pol­skich insty­tu­cji publicz­nych wzbu­dzi­ła infor­ma­cja, że dyrek­tor­ka jed­nej z pol­skich szkół zobo­wią­za­ła, na proś­bę pro­bosz­cza, nauczy­cie­li ze swo­jej szko­ły, by ubra­li ołtarz na pro­ce­sję Boże­go Cia­ła. Przy oka­zji świę­ta poja­wi­ły się sil­ne akcen­ty spo­łecz­no-poli­tycz­ne, a to za spra­wą homi­lii hie­rar­chów nt. moral­nej kon­dy­cji grup zawo­do­wych i klu­czo­wych par­tii poli­tycz­nych.Ponad­to Rol­land Tetler i Dariusz Bruncz zasta­na­wia­li się w swo­ich felie­to­nach nad zacho­wa­niem sze­fa Radia Mary­ja, któ­ra oświad­czył, że nie prze­pro­si za nazwa­nie “szam­bem” spo­tka­nia zor­ga­ni­zo­wa­ne­go przez Marię Kaczyń­ską.

Kon­tro­wer­sje wzbu­dza­ły rów­nież kwe­stie histo­rycz­ne (posta­wa i dzia­ła­nia pol­skich sta­ro­ka­to­li­ków w cza­sie II woj­ny świa­to­wej) i teo­lo­gicz­ne (kolej­ne “świę­ce­nia” kapłań­skie kobiet w Koście­le rzym­sko­ka­to­lic­kim).

Było jesz­cze jed­no waż­ne wyda­rze­nie zeszłe­go tygo­dnia, mimo że pod poszcze­gól­ny­mi depe­sza­mi, było tyl­ko kil­ka komen­ta­rzy lub nie było ich wca­le. Jed­nak­że 31. Ewan­ge­lic­kie Dni Kościo­ła (Kir­chen­tag), któ­re odby­wa­ły się w dniach 6–10 czerw­ca w Kolo­nii, to bar­dzo istot­ne przed­się­wzię­cie nie tyl­ko dla lute­ra­nów, ale tak­że dla eku­me­ni­zmu.

4. 06. 2007 — 10. 06. 2007