Do Pana Boga przez internet
- 3 marca, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
Żydzi, którzy chcieli przekazać wiadomości Bogu mieli w zwyczaju podróżować do Jeruzalem, gdzie je umieszczali pomiędzy kamieniami Ściany Płaczu. Teraz mogą to zrobić poprzez internet. Usługa zapowiedziana niedawno przez firmę telekomunikacyjna Bezeq z Izraela jest rozszerzeniem usługi, która polegała na wysyłaniu wiadomości przez fax, jaką do niedawna realizowano. Ocenia się, że Bezeq otrzymuje około 200 wiadomości tygodniowo, a znacznie więcej podczas świąt. Biorąc pod uwagę, że więcej osób […]
Żydzi, którzy chcieli przekazać wiadomości Bogu mieli w zwyczaju podróżować do Jeruzalem, gdzie je umieszczali pomiędzy kamieniami Ściany Płaczu. Teraz mogą to zrobić poprzez internet.
Usługa zapowiedziana niedawno przez firmę telekomunikacyjna Bezeq z Izraela jest rozszerzeniem usługi, która polegała na wysyłaniu wiadomości przez fax, jaką do niedawna realizowano. Ocenia się, że Bezeq otrzymuje około 200 wiadomości tygodniowo, a znacznie więcej podczas świąt. Biorąc pod uwagę, że więcej osób ma dostęp do internetu niż do faxu, Bezeq oczekuje, że nowa usługa spowoduje większą ilość wiadomości.
Zgodnie z żydowską tradycją, Bóg przystaje na prośby umieszczone pomiędzy kamieniami Ściany Płaczu, jedynej przetrwałej części Drugiej Świątyni zniszczonej przez Rzymian ponaddwa tysiące lat temu. Do dzisiaj Bezeq zajmował się odbieraniem wiadomości, umieszczaniem ich w specjalnych kopertach i zanoszeniem ich ku Ścianie Płaczu dwa razy w tygodniu.
Większość wiadomości przychodzi z Nowego Jorku i Europy, ale firma utrzymuje, że otrzymała wiadomości po japońsku oraz jedną z Iranu, której towarzyszyło pismo potwierdzające, że nadawca nie ma związków dyplomatycznych z Państwem Izrael.
Mimo że firma nie czyta wiadomości wysyłanych Bogu, urzędnicy, którzy umieszczają je w Ścianie przyznają, że rozpoznają osoby używające usługi regularnie, wśród nich, również takie, które wysyłają tę samą prośbę co miesiąc.
Adres internetowy usługi: onemail@bezeq.com
(ACPress.net)