Dobra śmierć wcale nie taka dobra
- 16 lipca, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Hiszpańska strona internetowa sprzeciwiająca się eutanazji prowadzona jest przez kogoś, kto według standartów promowanych przez zwolenników eutanazji mógłby nie żyć od 10 lat. O. Luis de Moya stracił możliwość posługiwania się kończynami ponad 10 lat temu w wypadku. Jednak dzięki użyciu najnowocześniejszych technologii od jakiegoś czasu prowadzi on w internecie strony internetowe, w których sprzeciwia się eutanazji. Luis de Moya jest kapłanem Opus Dei. Ukończył studia […]
Hiszpańska strona internetowa sprzeciwiająca się eutanazji prowadzona jest przez kogoś, kto według standartów promowanych przez zwolenników eutanazji mógłby nie żyć od 10 lat.
O. Luis de Moya stracił możliwość posługiwania się kończynami ponad 10 lat temu w wypadku. Jednak dzięki użyciu najnowocześniejszych technologii od jakiegoś czasu prowadzi on w internecie strony internetowe, w których sprzeciwia się eutanazji.
Luis de Moya jest kapłanem Opus Dei. Ukończył studia medyczne w Madrycie, a później teologiczne w Rzymie, swoją edukację ukończył broniąc doktorat z prawa kanonicznego. Do Hiszpanii powrócił już, jako ksiądz.
Wypadek w 1991 roku pozbawił go władzy we wszystkich kończynach. Od tego czasu o. de Moya poświęcił się pracy na rzecz godności osoby ludzkiej i przeciwdziałaniu eutanazji.
www.fluvium.org