Duchowny z karabinem
- 21 września, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Holenderscy celnicy zatrzymali w minionym tygodniu prawosławnego duchownego, który pod siedzeniem swojego samochodu próbował przewieźć dwa karabiny FN FAL. Kapłan tłumaczył, iż broń przewoził dla swojego przyjaciela, który jest kolekcjonerem militariów.Celnicy o zajściu zawiadomili policję, która zatrzymała prawosławnego duchownego w celu wyjaśnienia sprawy. Okazało się, że broń pochodziła z kradzieży jednak ksiądz nie potrafi udokumentować jej zakupu. Podczas przesłuchania kapłan wdał się w bójkę […]
Holenderscy celnicy zatrzymali w minionym tygodniu prawosławnego duchownego, który pod siedzeniem swojego samochodu próbował przewieźć dwa karabiny FN FAL. Kapłan tłumaczył, iż broń przewoził dla swojego przyjaciela, który jest kolekcjonerem militariów.Celnicy o zajściu zawiadomili policję, która zatrzymała prawosławnego duchownego w celu wyjaśnienia sprawy. Okazało się, że broń pochodziła z kradzieży jednak ksiądz nie potrafi udokumentować jej zakupu. Podczas przesłuchania kapłan wdał się w bójkę z funkcjonariuszami policji, w wyniku której jednemu z policjantów złamał rękę i nos.