Duńczycy coraz bardziej religijni
- 7 lutego, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Coraz więcej Duńczyków wierzy w Boga – pokazują najnowsze badania pracowników Uniwersytetu Kopenhaskiego. Zdumieni tym faktem naukowcy tłumaczą, że to dowód na to, że ludzie potrzebują w swoim życiu wymiaru duchowego. Zmieniła się rola, jaką wiara odgrywa w duńskim społeczeństwie. Nie wypełania już tylko ludzkich idei i uczuć, odgrywa też coraz większą rolę w polityce i religii jako takiej. Słowa takie jak “Bóg”, “Jezus”, “Allah” i “wiara” […]
Coraz więcej Duńczyków wierzy w Boga – pokazują najnowsze badania pracowników Uniwersytetu Kopenhaskiego. Zdumieni tym faktem naukowcy tłumaczą, że to dowód na to, że ludzie potrzebują w swoim życiu wymiaru duchowego.
Zmieniła się rola, jaką wiara odgrywa w duńskim społeczeństwie. Nie wypełania już tylko ludzkich idei i uczuć, odgrywa też coraz większą rolę w polityce i religii jako takiej. Słowa takie jak “Bóg”, “Jezus”, “Allah” i “wiara” coraz częściej pojawiają się na łamach gazet.
Szef badań, Morten Højsgaard, jest zaskoczony różnorodnością religijnej aktywności swoich rodaków. — Niektórzy mogliby się spodziewać zaniknięcia wiary w społeczeństwie, które przez ostatnie 200 lat stało się bardziej demokratyczne, zsekularyzowane i wyedukowane, ale nie o to chodzi. Duńczycy nie stali się w swej wierze chciwi bądź radykalni, ale wiara nie stała się taż czymś przypadkowym. Wydaje się, że znaleźli coś pośredniego, gdzie ludzie deklarują, że wierzą w Boga, ale akceptują też pogląd, że On może nie istnieć — tłumaczy Højsgaard. I dodaje: — Mówienie o wierze i religii stało się bardziej akceptowalne. I idzie w parze z tendencją do bardziej duchowego, wewnętrznego patrzenia na te kwestie. Ma na to wpływ także coraz bardziej widoczny islam.