Dyskutowali nad równością religijną

Trze­ba uno­wo­cze­śnić pra­wo reli­gij­ne poszcze­gól­nych kra­jów, aby dosto­so­wać się do rze­czy­wi­sto­ści nowe­go wie­ku, pod­kre­ślił Car­los Ramos, orga­ni­za­tor Andyj­skiej Kon­sul­ta­cji na temat Rów­no­ści Reli­gij­nej, któ­ra mia­ła miej­sce w sto­li­cy Ekwa­do­ru, Quito, w dniach 17–19 listo­pa­da.

W XX wie­ku prze­szli­śmy z mono­po­lu kato­li­cy­zmu do dwu­po­la­ry­za­cji kato­lic­ko-pro­te­stanc­kiej, a teraz, w XXI wie­ku, posu­wa­my się ku plu­ra­li­zmo­wi, któ­ry wyma­ga rewi­zji pra­wa reli­gij­ne­go w kra­jach Ame­ry­ki Łaciń­skiej, powia­da Ramos. W spo­tka­niu, patro­no­wa­nym przez Radę Kościo­łów Ame­ry­ki Łaciń­skiej (Con­se­jo Leti­no­ame­ri­ca­no de Igle­sias) uczest­ni­czy­li przy­wód­cy kościel­ni i oso­bi­sto­ści świa­ta poli­ty­ki z Argen­ty­ny, Boli­wii, Chi­le, Kolum­bii, Hisz­pa­nii, Peru, Wene­zu­eli i z same­go Ekwa­do­ru. Dys­ku­to­wa­no nad reli­gij­ną rów­no­ścią w trzech per­spek­ty­wach: histo­rycz­nej, jurys­dyk­cyj­nej i poli­tycz­nej.

W wie­lu kra­jach ist­nie­ją kon­kor­da­ty lub „modus viven­di” regu­lu­ją­ce sto­sun­ki pomię­dzy pań­stwem i Kościo­łem rzym­sko­ka­to­lic­kim, któ­re jed­nak, według Ramo­sa, doty­czą już minio­ne­go cza­su, gdyż od tam­tej chwi­li poja­wi­ło się i roz­wi­nę­ło się na kon­ty­nen­cie wie­le innych grup reli­gij­nych.

Cie­ka­wym doświad­cze­niem będzie wpro­wa­dze­nie nowe­go reli­gij­ne­go pra­wo­daw­stwa w Chi­le, któ­re będzie owo­cem wie­lu lat pra­cy i współ­pra­cy Kościo­łów pro­te­stanc­kich w tym kra­ju. W tym pra­wo­daw­stwie widać wyraź­nie sza­cu­nek wobec rów­no­ści wszyst­kich reli­gii, a dowo­dem na to może być cho­ciaż­by cele­bra­cja eku­me­nicz­ne­go „Te Deum”, do któ­re­go to wyda­rze­nia są włą­cze­ni nie tyl­ko chrze­ści­ja­nie, ale rów­nież Żydzi i muzuł­ma­nie. Poza tym, w Chi­le ist­nie­je zarów­no kape­lan kato­lic­ki, jak i kape­lan pro­te­stanc­ki, któ­rzy spra­wu­ją posłu­gę ducho­wą dla osób z rzą­du kra­ju.

Ame­ry­kę Łaciń­ską inte­re­su­je rów­nież to, co się aktu­al­nie dzie­je w Hisz­pa­nii. Pocho­dzą­ca z 1979 r. Kon­sty­tu­cja tego kra­ju gwa­ran­tu­je wszyst­kim rów­ność wyzna­nia, ale tym­cza­sem rząd Azna­ra w spo­sób uprzy­wi­le­jo­wa­ny trak­to­wał Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki. Cie­ka­we jest, że teraz, kie­dy nowy, socja­li­stycz­ny rząd pra­gnie wpro­wa­dzić w prak­ty­kę to, co mówi na temat reli­gii kon­sty­tu­cja kra­ju, Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki stwier­dza, że jest krzyw­dzo­ny, oświad­czył dr Car­los Ramos.

Doku­ment, któ­ry okre­śla spo­sób życia rów­no­ścią reli­gij­ną w poszcze­gól­nych kra­jach, z któ­rych przed­sta­wi­cie­le uczest­ni­czy­li w Kon­sul­ta­cji w Quito, może być uży­tecz­ny dla kra­jów, któ­re tak, jak np. Ekwa­dor, są dosyć zaco­fa­ne w dys­ku­sji na ten temat. W Ekwa­do­rze pra­wo kul­to­we pocho­dzi z 1937 r. i nigdy nie było aktu­ali­zo­wa­ne, gdy tym­cza­sem od tam­te­go momen­tu poja­wi­ło się wie­le Kościo­łów pro­te­stanc­kich, jak też zosta­ło zare­je­stro­wa­nych wie­le nowych reli­gii.

Dr Ramos pod­su­mo­wał, że spo­tka­nie w Quito może być waż­nym kro­kiem na dro­dze ku lega­li­za­cji pra­wa, któ­re zagwa­ran­tu­je jed­no z pod­sta­wo­wych praw czło­wie­ka, tj. pra­wa do rów­no­ści reli­gij­nej dla wszyst­kich oby­wa­te­li.