Estończycy nie chcą obowiązkowej katechezy
- 5 czerwca, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Większość obywatelii Estonii odrzuca plan tamtejszego ministerstwa oświaty, które chce wprowadzić do programów lekcyjnych obowiązkową katechezę. Według badań ES Turu-uuringute AS przeprowadzonych na zlecenie rosyjskojęzycznej gazety “Estonia” oraz estońskojęzycznej “Eesti Paevaleht” za wprowadzeniem nowego przedmiotu opowiada się tylko 14 procent badanych , 71 procent uważa, że może on być wykładany tylko, jako nieobowiązkowy, a 11 proc. jest w ogóle przeciwnych katechezie. Przeciwnikami nowego przedmiotu są głównie […]
Większość obywatelii Estonii odrzuca plan tamtejszego ministerstwa oświaty, które chce wprowadzić do programów lekcyjnych obowiązkową katechezę.
Według badań ES Turu-uuringute AS przeprowadzonych na zlecenie rosyjskojęzycznej gazety “Estonia” oraz estońskojęzycznej “Eesti Paevaleht” za wprowadzeniem nowego przedmiotu opowiada się tylko 14 procent badanych , 71 procent uważa, że może on być wykładany tylko, jako nieobowiązkowy, a 11 proc. jest w ogóle przeciwnych katechezie.
Przeciwnikami nowego przedmiotu są głównie mężczyźni, osoby z wyższym wykształeniem i młodzież. Jego zwolennikami są głównie kobiety, osoby starsze oraz ludzie o niskich dochodach.
Badanie przeprowadzono na liczącej 800 osób próbce.