Homoseksualiści nie przemaszerowali przez Jerozolimę
- 11 listopada, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Ok. 2 tys. uczestników zgromadziła w piątek w Jerozolimie ściśle chroniona przez policję parada homoseksualistów na stadionie Uniwersytetu Hebrajskiego. Dzień wcześniej zdecydowano o odwołaniu przemarszu gejów przez Jerozolimę ze względów bezpieczeństwa. Władze Izraela chciały zmobilizować 9 tysięcy policjantów do ochrony gejowskiej imprezy. Przemarszowi gejów ostro sprzeciwiali się rabini. — Przyzwolenie na paradę gejowską może ściągnąć na lud Izraela przekleństwo, takie samo, jak to znane z historii biblijnej — ostrzegali. […]
Ok. 2 tys. uczestników zgromadziła w piątek w Jerozolimie ściśle chroniona przez policję parada homoseksualistów na stadionie Uniwersytetu Hebrajskiego. Dzień wcześniej zdecydowano o odwołaniu przemarszu gejów przez Jerozolimę ze względów bezpieczeństwa. Władze Izraela chciały zmobilizować 9 tysięcy policjantów do ochrony gejowskiej imprezy.
Przemarszowi gejów ostro sprzeciwiali się rabini. — Przyzwolenie na paradę gejowską może ściągnąć na lud Izraela przekleństwo, takie samo, jak to znane z historii biblijnej — ostrzegali.
Jerusalem Post informuje, że były naczelny Rabin Izraela Meir Lau, którego łączyły więzy przyjaźni z Janem Pawłem II interweniował w watykańskim sekretariacie stanu, by ten oficjalne zwrócił się do władz Izraela o wydanie zakazu organizowania „Gay Pride” w świętym dla muzułmanów, Żydów i chrześcijan mieście — Jerozolimie. Uzasadniając swoje negatywne stanowisko w sprawie gejowskiej parady Watykan wezwał do uszanowania uczuć religijnych wyznawców tych trzech religii monoteistycznych.