Homoseksualny szantaż może zniszczyć “teleewangelistę”

Ostat­nio zosta­ło zagro­żo­ne impe­rium Pau­la Cro­uch, zało­ży­cie­la i pre­zy­den­ta naj­więk­szej chrze­ści­jań­skiej sie­ci tele­wi­zyj­nej USA. Przy­czy­ną ma być wyda­rze­nie z 1997 r. w gór­skim sza­ła­sie w oko­li­cach Los Ange­les, gdzie mia­ło dojść do homo­sek­su­al­nych zbli­żeń pomię­dzy Pau­lem Cro­uch i Eno­chem Lon­nie For­dem. Tak przy­naj­mniej twier­dzi ten dru­gi, pod­czas gdy Cro­uch wszyst­kie­mu kate­go­rycz­nie zaprze­cza. War­to zazna­czyć, że cho­dzi o zało­ży­cie­la naj­więk­szej chrze­ści­jań­skiej sie­ci tele­wi­zyj­nej, Tri­ni­ty Bro­ad­ca­sting Network (TBN). 70-let­ni Cro­uch kie­ru­je ze swo­jej sie­dzi­by w hrab­stwie Oran­ge, USA, praw­dzi­wym impe­rium ewan­ge­li­za­cyj­nym.

Cro­uch zatrud­niał For­da aż do 1998 r. Kie­dy ten został zwol­nio­ny zagro­ził, że odda Cro­ucha do sądu oskar­ża­jąc go o nie­uspra­wie­dli­wio­ne pozba­wie­nie go pra­cy. Doszło do pouf­nej ugo­dy pomię­dzy nimi, dzię­ki któ­rej Ford otrzy­mał od Cro­ucha 425 tysią­ce dola­rów odszko­do­wa­nia. Jak spe­ku­lu­ją media, była to naj­praw­do­po­dob­niej zapła­ta, za mil­cze­nie For­da. Ugo­da była uwa­run­ko­wa­na róż­ny­mi przy­pi­sa­mi i była docho­wy­wa­na aż do ubie­głe­go tygo­dnia, kie­dy Ford zaszan­ta­żo­wał Cro­ucha ujaw­nie­niem szcze­gó­łów z okre­su spę­dzo­ne­go razem w gór­skim sza­ła­sie w 1997 r.

Tym razem TBN zde­cy­do­wa­ła się zain­ter­we­nio­wać ofi­cjal­nie i opu­bli­ko­wa­ła oświad­cze­nie w „Los Ange­les Times”, dole­wa­jąc jed­nak tym samym „oli­wy do ognia”. W oświad­cze­niu Enoch Lon­nie Ford jest przed­sta­wio­ny jako „wia­ro­łom­ca z prze­ko­na­nia i nar­ko­man”, któ­ry nawią­zał kon­takt z TBN poprzez pro­gram na temat lecze­nia uza­leż­nień, któ­re Ford pod­jąl i zakoń­czył suk­ce­sem, i todzię­ki temu­otrzy­mał w tele­wi­zji pra­ce.

Ford spę­dził też w wię­zie­niu sześć mie­się­cy w 1994 r., kie­dy został oskar­żo­ny o zgwał­ce­nie 17-let­niej dziew­czy­ny. W 1996 r. powró­cił do wię­zie­nia z powo­du zna­le­zie­nia u nie­go koka­iny.

Komu­ni­kat TBN ma za zada­nie dys­kre­dy­ta­cję For­da, jak rów­nież przed­sta­wie­nie w szcze­gó­łach pod­pi­sa­nej przez For­da poza­są­do­wej ugo­dy z 1998 r. Tym­cza­sem pod­kre­śla się, że ta dekla­ra­cja może tyl­ko jesz­cze bar­dziej zaszko­dzić Cro­ucho­wi, przy­po­mi­na­jąc przy­pa­dek inne­go sław­ne­go ewan­ge­li­sty i kazno­dziei, Jim­my Swag­gar­ta, któ­ry utra­cił swo­ją wiel­ką sła­wę jako tele­ewan­ge­li­sta zaraz po tym, jak został przy­ła­pa­ny w mote­lu na sto­sun­ku sek­su­al­nym z pro­sty­tut­ką.