Indyjski katolik uwięziony za swą wiarę

Brian Savio O´Connor, indyj­ski kato­lik, uwię­zio­ny w Ara­bii Sau­dyj­skiej za wia­rę bro­nił się na ostat­nim posie­dze­niu try­bu­na­łu w Ria­dzie. Sąd oskar­żył go o posia­da­nie 12 bute­lek alko­ho­lu, por­no­gra­ficz­nych mate­ria­łów oraz Biblii.

Według infor­ma­cji zebra­nych przez Mid­dle East Con­cern (MEC), sto­wa­rzy­sze­nia, któ­re przez cały czas zaj­mu­je się warun­ka­mi życia chrze­ści­jań­skich wspól­not na Bli­skim Wscho­dzie, O´Connor wytłu­ma­czył sędziom, że kase­ty video zosta­ły nagra­ne z pew­ne­go chrze­ści­jań­skie­go kana­łu tele­wi­zyj­ne­go ścią­ga­ne­go przez ante­nę para­bo­licz­ną, nie zawie­ra­ły nic z por­no­gra­fii i były prze­zna­czo­ne wyłącz­nie do jego oso­bi­ste­go użyt­ku. Co do Biblii, to wje­chał z nią do Ara­bii Sau­dyj­skiej przed sze­ścio­ma laty i wów­czas nie miał z tego powo­du na gra­ni­cy żad­ne­go pro­ble­mu. Z Pisma Świę­te­go korzy­sta celem oso­bi­ste­go stu­dio­wa­nia i pogłę­bie­nia zna­jo­mo­ści Sło­wa Boże­go, podob­nie jak w przy­pad­ku wer­sji Biblii, któ­rą zna­le­zio­no w jego kom­pu­te­rze. Brian rów­nież przy­po­mniał przed try­bu­na­łem, że, jak opu­bli­ko­wał 9 kwiet­nia 2003 r. „Arab News”, zastęp­ca mini­stra spraw wewnętrz­nych Ara­bii Sau­dyj­skiej miał oświad­czyć, że oso­by nie będą­ce muzuł­ma­na­mi mogą pry­wat­nie wyzna­wać bez prze­szkód swo­ją wia­rę. Co do oskar­że­nia o posia­da­nie alko­ho­lu, to kole­dzy z pra­cy zaprze­czy­li, aby kie­dy­kol­wiek Brian posia­dał lub pił alko­hol i oświad­czy­li, że cho­dzi o oskar­że­nie cał­ko­wi­cie nie­praw­dzi­we. Na następ­nym spo­tka­niu przed try­by­na­łem Brian Savio O´Connor będzie skon­fron­to­wa­ny z reli­gij­ną poli­cją, Mut­ta­wą, któ­ra go uwię­zi­ła. Data tego posie­dze­nia try­bu­na­łu nie zosta­ła jesz­cze wyzna­czo­na.

Przez cały czas Kościół w Indiach i kato­lic­kie wspól­no­ty na całym świe­cie prze­pro­wa­dza­ją kam­pa­nię modli­twy i mię­dzy­na­ro­do­we­go pro­te­stu doma­ga­jąc się uwol­nie­nia indyj­skie­go chrze­ści­ja­ni­na, wska­zu­jąc na kon­kret­ny tutaj przy­pa­dek łama­nia praw czło­wie­ka i swo­bod­ne­go wyzna­nia reli­gii. Brian został uwię­zio­ny przez poli­cję reli­gij­ną Ara­bii Sau­dyj­skiej w mar­cu tego roku, po czym był bity, tor­tu­ro­wa­ny i zagro­żo­ny śmier­cią w celu zmu­sze­nia go do porzu­ce­nia wia­ry chrze­ści­jań­skiej i przej­ścia na islam. W maju w Indiach, w Ame­ry­ce i w Euro­pie prze­pro­wa­dzo­no sze­ro­ko roz­gło­szo­ną kam­pa­nię doma­ga­ją­cą się jego uwol­nie­nia. W ostat­nim doku­men­cie na temat bra­ku wol­no­ści reli­gij­nej, któ­ry wydał Depar­ta­ment Sta­nu USA, Ara­bia Sau­dyj­ska zna­la­zła się na „czar­nej liście” ośmiu kra­jów, gdzie te pra­wa są naj­czę­ściej łama­ne. Wol­ność wyzna­nia swo­jej reli­gii i wia­ry w Ara­bii Sau­dyj­skiej po pro­stu nie ist­nie­je, a jedy­ny­mi, któ­rzy swo­bod­nie mogą wyzna­wać swo­ją wia­rę są sun­nic­cy muzuł­ma­nie.