Internet zbliża chrześcijan i buddystów
- 3 marca, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Każdego ranka 1300 Południowych Koreańczyków — katolików, protestanów i buddystów — otrzymuje mailem krótką duchową poradę. Pomysłodawcą jest 33-letni ksiądz, o. Matthew Cho Myeong-yeo. W lipcu 2001 roku zaczął on wysyłać krótkie myśli ludziom, którzy go o to prosili. — Pracując na komputerze od 7 do 22, poczułem, że powinienem poświęcić trochę czasu, dla tych, którzy potrzebują słów pociechy, przypomnienia o miłości Boga, odkrycia piękna świata, czy powrotu do wiary — tłumaczy […]
Każdego ranka 1300 Południowych Koreańczyków — katolików, protestanów i buddystów — otrzymuje mailem krótką duchową poradę.
Pomysłodawcą jest 33-letni ksiądz, o. Matthew Cho Myeong-yeo. W lipcu 2001 roku zaczął on wysyłać krótkie myśli ludziom, którzy go o to prosili. — Pracując na komputerze od 7 do 22, poczułem, że powinienem poświęcić trochę czasu, dla tych, którzy potrzebują słów pociechy, przypomnienia o miłości Boga, odkrycia piękna świata, czy powrotu do wiary — tłumaczy o. Matthew.
Myśli przesyłane przez pomysłowego księdza nie są jednoznacznie religijne. Przesyła on raczej krótkie porady, np. “napisz zaraz pięć powodów, dla których jesteś dziś szczęśliwy”, “rozpoznaj cuda, które dzieją się wokół Ciebie”, “poświęc jedną godzinę w ciągu dnia na pomoc bliźnim” czy “spędź 5 minut w milczeniu na modlitwie”.
Serwis internetowy znajduje się na stronie archidiecezji seulskiej, jednej z najczęściej odwiedzanej stronie w Korei.
Prawie 60 procent ludności Korei Południowej, w wieku powyżej 6 lat, przynajmniej raz w ciągu ostatniego miesiąca korzystało z internetu.