Katolickie szkoły protestują

Rzym­sko­ka­to­lic­kie szko­ły w jed­nym z miast w pół­noc­nych Indiach zosta­ły zamknię­te. Jest to pro­test prze­ciw­ko ata­ko­wi fana­tycz­nych wyznaw­ców hin­du­izmu, któ­rzy zde­mo­lo­wa­li w nie­dzie­lę szko­łę Zgro­ma­dze­nia Lore­ta­nek. Powo­dem ata­ku mia­ło być kon­tro­wer­syj­ne przed­sta­wie­nie reli­gij­ne­go.

Zda­niem hin­du­istów spek­takl był pró­bą nawró­ce­nia uczniów na chrze­ści­jań­stwo. Zgro­ma­dze­nie odrzu­ci­ło ten zarzut twier­dząc, że przed­sta­wie­nie mia­ło pomóc dzie­ciom w roz­wo­ju ducho­wo­ści. W cza­sie przed­sta­wie­nia doszło do zacho­wań, któ­re przy­po­mi­na­ją te zna­ne z nabo­żeństw zie­lo­no­świąt­ko­wych. Dla nie­któ­rych uczniów były one szo­ku­ją­ce – dono­szą media.

Kie­dy infor­ma­cja o wyda­rze­niach prze­do­sta­ła się do pra­sy dzia­ła­cze mło­dzie­żów­ki Bha­ra­tiya Jana­ta Par­ty wdar­li się do szko­ły i doko­na­li ogrom­nych znisz­czeń. Trzy oso­by zosta­ły aresz­to­wa­ne, lecz póź­niej poli­cja zwol­ni­ła je za kau­cją.