Ksiądz będzie czekał na rozprawę w więzieniu
- 24 września, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Katolicki ksiądz Luis Mosquera, który jest oskarżony o „nadużycia seksualne i o usiłowanie gwałtu” na nieletnich, pozostanie w więzieniu aż do dnia sądowej rozprawy, stwierdziła we wtorek narodowa prokuratura Wenezueli. W oficjalnym oświadczeniu stwierdzono, że trybunał w Stanie Yaracuy (północno-środkowa Wenezuela) zapoznał się ze sprawą i stwierdził zgodność wszystkich dowodów złożonych przez świadków i nakazał przeprowadzenie jawnej rozprawy sądowej przeciw katolickiemu kapłanowi. Trybunał, zgodnie zwnioskiem prokuratury, nakazał, aby ksiądz Mosquera […]
Katolicki ksiądz Luis Mosquera, który jest oskarżony o „nadużycia seksualne i o usiłowanie gwałtu” na nieletnich, pozostanie w więzieniu aż do dnia sądowej rozprawy, stwierdziła we wtorek narodowa prokuratura Wenezueli.
W oficjalnym oświadczeniu stwierdzono, że trybunał w Stanie Yaracuy (północno-środkowa Wenezuela) zapoznał się ze sprawą i stwierdził zgodność wszystkich dowodów złożonych przez świadków i nakazał przeprowadzenie jawnej rozprawy sądowej przeciw katolickiemu kapłanowi. Trybunał, zgodnie zwnioskiem prokuratury, nakazał, aby ksiądz Mosquera pozostał w więzieniu aż do rozpoczęcia rozprawy sądowej, której daty jeszcze nie wyznaczono.
Sprawama dotyczyć dwóch przestępstw dokonanych przez księdza na 6 i 12 letnich dzieciach w 1996 r. w Carora i w 2003 r. w Barquisimeto, w stolicy Stanu Lara, około 350 kilometrów na zachód od Caracas.
Przypadek księdza Luisa Mosquera nabrał wielkiego rozgłosu w październiku 2003 r., kiedy to jego parafianie zSan Jacinto de Barquisimeto, wdarli się dodomu parafialnego,chcąc dokonać linczu na księdzu. Ksiądz został wtedy uratowany przez policję.