Miłosierdzie gminy dla pedofila

Jed­na z lute­rań­skich para­fii w USA ma szcze­gól­ny pro­blem. Na warun­ko­wym zwol­nie­niu prze­by­wa jeden z jej człon­ków, 60-let­ni pedo­fil Calvin Brug­ge, któ­ry chce uczest­ni­czyć w życiu reli­gij­nym para­fii — infor­mu­ją ame­ry­kań­skie media.

Duchow­ni i rada para­fial­na zna­leź­li kom­pro­mi­so­we wyj­ście z tej sytu­acji, pró­bu­jąc pogo­dzić to, że każ­dy ma pra­wo do nawró­ce­nia i jed­no­cze­śnie zadbać o bez­pie­czeń­stwo dzie­ci. Z decy­zji para­fii nie­za­do­wo­le­ni są jed­nak nie­któ­rzy rodzi­ce

Para­fia­nie zawar­li z ze ska­za­nym umo­wę, spi­sa­ną w 17 punk­tach. Może on uczęsz­czać tyl­ko na poran­ne nabo­żeń­stwa nie­dziel­ne i nie może też ubie­gać się o peł­nie­nie jakich­kol­wiek funk­cji w para­fii, któ­re ozna­cza­ły­by kon­takt z dzieć­mi. Ponad­to męż­czy­zna zobo­wią­za­ny jest do regu­lar­nych spo­tkań z przed­sta­wi­cie­la­mi para­fii.

W 1989i 1997 roku Brug­ge został ska­za­ny za czy­ny lubież­ne na nie­let­nich. Figu­ru­je w rzą­do­wym spi­sie pedo­fi­lów szcze­gól­nie zagro­żo­nych recy­dy­wą.