Społeczeństwo

Misjonarz z Afryki


W sta­ro­żyt­no­ści, śre­dnio­wie­czu i przez cały okres nowo­żyt­ny Euro­pa była ojczy­zną chrze­ści­jań­skich misjo­na­rzy. W XVIII wie­ku przy­by­wa­li oni rów­nież z Ame­ry­ki. Dziś, w sku­tek ate­iza­cji, to Euro­pa i kra­je pierw­sze­go świa­ta przyj­mu­ją coraz czę­ściej misjo­na­rzy z kra­jów, któ­re nie­gdyś zali­cza­no do nie­zna­ją­cych Chry­stu­sa.W swo­jej książ­ce Pamięć i toż­sa­mość Jan Paweł II zasta­na­wiał się nad misją Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go w XXI wie­ku. W obli­czu pra­wie odse­pa­ro­wy­wa­nia się kul­tu­ry euro­pej­skiej od chrze­ści­jań­stwa, naj­pew­niej­szą ojczy­zną misjo­na­rzy […]


W sta­ro­żyt­no­ści, śre­dnio­wie­czu i przez cały okres nowo­żyt­ny Euro­pa była ojczy­zną chrze­ści­jań­skich misjo­na­rzy. W XVIII wie­ku przy­by­wa­li oni rów­nież z Ame­ry­ki. Dziś, w sku­tek ate­iza­cji, to Euro­pa i kra­je pierw­sze­go świa­ta przyj­mu­ją coraz czę­ściej misjo­na­rzy z kra­jów, któ­re nie­gdyś zali­cza­no do nie­zna­ją­cych Chry­stu­sa.

W swo­jej książ­ce Pamięć i toż­sa­mość Jan Paweł II zasta­na­wiał się nad misją Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go w XXI wie­ku. W obli­czu pra­wie odse­pa­ro­wy­wa­nia się kul­tu­ry euro­pej­skiej od chrze­ści­jań­stwa, naj­pew­niej­szą ojczy­zną misjo­na­rzy sta­ną się kra­je nie­gdyś ewan­ge­li­zo­wa­ne. Papież mówił wte­dy o moż­li­wo­ści “spła­ce­nia dłu­gu” przez daw­nych bior­ców Ewan­ge­lii. Taki pro­ces ma miej­sce od nie­daw­na, ale jak infor­mu­je por­tal Christianpost.com, przy­no­si on już owo­ce.


Ks. Hen­ry Mlin­ga­ni­sa (czyt. malyn­ga­ni­sa) z Zachod­niej Afry­ki jest wika­rym w North Troy (Ver­mont) przy gra­ni­cy z Kana­dą. “Gdy­by nie ten czło­wiek, daw­no już musie­li­by­śmy zamknąć nasze kościo­ły” żar­tu­je Ernest Cho­qu­et­te, kato­lik z sąsied­niej para­fii. Homi­lie afry­kań­skie­go misjo­na­rza przy­cią­ga­ją do North Troy tłu­my chrze­ści­jan. Jak wspo­mi­na Cho­qu­et­te daw­niej to ame­ry­kań­scy księ­ża i zakon­ni­ce wyjeż­dża­li, aby nawra­cać Afry­kę, teraz Afry­kań­czy­cy nawra­ca­ją Ame­ry­kę.


Z danych zabra­nych przez maga­zyn Chri­stian­post wyni­ka, iż licz­ba misjo­na­rzy pocho­dzą­cych z daw­nych kolo­nii wzro­sła. Dziś w całym sta­nie Ver­mont jest wie­lu księ­ży z Afry­ki. Hen­ry Mlin­ga­ni­sa ma 55 lat, inte­re­su­je się jaz­dą rowe­ro­wą i pił­ką noż­na. Jest głę­bo­ko prze­ko­na­ny, iż natu­rą Kościo­ła jest misja. “Misjo­nar­ska natu­ra Kościo­ła spra­wia, iż nikt z nas (chrze­ści­jan) nie jest przy­wią­za­ny do miej­sca, z któ­re­go pocho­dzi” — sta­now­czo stwier­dza Mlin­ga­ni­sa.


Komen­tarz


Gdy czy­ta­łem infor­ma­cje o ks. Mlin­ga­ni­sa przy­po­mnia­ła mi się msza w Lon­dy­nie. Odpra­wiał ją czar­no­skó­ry ksiądz, któ­ry podob­nie, jak ksiądz z North Troy roz­po­czął naukę angiel­skie­go po to, aby udać się na misję. Myśla­mi wró­ci­łem też do arty­ku­łu zamiesz­czo­ne­go na EAI na temat tzw. teo­lo­gii afry­kań­skiej, będą­cej popu­lar­nym tren­dem w myśli chrze­ści­jań­skiej w Afry­ce.


W swej ekle­zjo­lo­gii teo­lo­gia afry­kań­ska kła­dzie akcent na misję. Mode­ste Malu, teo­log z Fakul­te­tu Teo­lo­gii Kato­lic­kiej Uni­wer­sy­te­tu w Kin­sza­sie, opi­sał ten feno­men w nastę­pu­ją­cy spo­sób: Czar­na Afry­ka przy­ję­ła chrze­ści­jań­stwo pod posta­cią zor­ga­ni­zo­wa­nej misji, po dziś dzień Kościół to dla Afry­ki dzia­łal­ność misyj­na na wiel­ką ska­lę i ten aspekt życia Kościo­ła teo­lo­gia afry­kań­ska una­ocz­nia. Teo­lo­gia ta sta­wia sobie trzy cele: inkul­tu­ra­cję, rein­ter­pre­ta­cję euro­pej­skiej teo­lo­gii i histo­rii Kościo­ła (na rzecz sku­tecz­nej dzia­łal­no­ści misyj­nej) oraz przej­ście od bycia przed­mio­tem zba­wien­nej misji Kościo­ła do sta­nia się pod­mio­tem gło­sze­nia Ewan­ge­lii.


Hen­ry Mlin­ga­ni­sa daje świa­dec­two, iż postu­la­ty te uda­je się speł­nić. Roz­wo­jo­wi samo­świa­do­mo­ści Kościo­ła w Afry­ce swe­go cza­su z apro­ba­tą przy­glą­dał się Józef kard. Rat­zin­ger. Zapy­ta­ny przez wło­skie­go dzien­ni­ka­rza o to, czy cie­szył­by się z wybo­ru na Sto­li­cę Apo­stol­ską Rzym­ską czar­no­skó­re­go bisku­pa, odpo­wie­dział: “był­bym rad”, ale dwa lata póź­niej sam został papie­żem.


:: Ekumenizm.pl: Czy ist­nie­je teo­lo­gia afry­kań­ska?

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.