Nie wolno być chrześcijaninem
- 9 października, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
Konwersja na chrześcijaństwo może być w wielu krajach świata wyborem dosyć ryzykownym. Między Chinami i Indiami istnieje malutki kraj, który nazywa się Buthan, gdzie chrześcijaństwo nie jest zbyt mile widziane. Buthan to państwo buddyjskie i dla rządu tego kraju wszyscy chrześcijanie są zdrajcami. Dochodzi nawet do tego, że policja poszukuje chrześcijan po domach. Funkcjonariusze chcą zazwyczaj, aby pokazano im, że w domu znajduje się posążek Buddy. Jeśli […]
Konwersja na chrześcijaństwo może być w wielu krajach świata wyborem dosyć ryzykownym. Między Chinami i Indiami istnieje malutki kraj, który nazywa się Buthan, gdzie chrześcijaństwo nie jest zbyt mile widziane. Buthan to państwo buddyjskie i dla rządu tego kraju wszyscy chrześcijanie są zdrajcami. Dochodzi nawet do tego, że policja poszukuje chrześcijan po domach. Funkcjonariusze chcą zazwyczaj, aby pokazano im, że w domu znajduje się posążek Buddy.
Jeśli ktoś nie posiada takiego posążku, to może stracić wszystkie prawa obywatelskie, zostać zaaresztowany i nawet wygnany z kraju. Tak było w przypadku rodziny, która nawróciła się na chrześcijaństwo pod wpływem kazań pewnego lokalnego misjonarza. 24 września 2003 roku 39 innych chrześciajan tradycji ewangelikalnej zostało uwięzionych i torturowanych z powodu ich wiary w Chrystusa. Przedstawiciel rządu powiedział: „Będę prześladował chrześcijan, aż nie pozostanie żaden z nich w tym kraju”.
Mimo to chrześcijaństwo, zwłaszcza protestanckie, istnieje nadal. W przypadku rzymskiego katolicyzmu sytuacja ma się znacznie gorzej. Księży wygnano z kraju i obowiązuje pełny zakaz odprawiania mszy. Zakaz wjazdu do Buthanu ma nawet biskup Stephen Lepch z Darjeeling.
Jedynym odprawiającym prywatnie mszę w Buthanie jest pochodzący z rodziny królewskiej ksiądz Kinley Tshering, który nawrócił się na chrześcijaństwo w latach siedemdziesiątych podczas studiów i od osiemnastu lat jest jezuitą. Mszę odprawia w stolicy kraju, Thimpu, kiedy przybywa do Buthanu w okresie Bożego Narodzenia, aby świętować tam również swoje urodziny. Powiadają, że w tej prywatnej mszy uczestniczą nawet buddyjscy członkowie jego rodziny. Poza budystami swoją wiarę mogą w Buthanie wyznawać również hindusi.